Nie
Heath Ledger, a
Colin Farrell zagra Aleksandra Wielkiego w najnowszym filmie
Olivera Stone'a opowiadającego o życiu i podbojach Aleksandra Macedońskiego. Reżyser postanowił powierzyć mu główną rolę po tym, jak zobaczył wczesną wersję
"Phone Booth" z
Farrellem w roli głównej i zachwycił się kreacją młodego Irlandczyka.
Producentem filmu jest Moritz Borman, który zapowiada, iż premiera obrazu odbędzie się w przyszłym roku w okolicach Świąt Bożego Narodzenia.
Aleksander III Wielki, zwany Macedońskim był jednym z najwybitniejszych władców starożytnych. Do historii przeszedł jako genialny strateg i żołnierz, który popokonał Persów, podporządkował sobie część Azji Mniejszej, Egipt (koronował się na faraona Egiptu) oraz Persję. Wiosną 327 p.n.e. wyruszył na podbój Indii. Udało mu się dotrzeć do rzeki Indus, jednak bunt wojsk zmusił go do odwrotu, podczas którego poniósł olbrzymie straty. Aleksander III Wielki zmarł w 323 r. p.n.e. w Babilonie. Przygotowywał się do podboju Arabii, Kartaginy i Italii.