Jeden z gigantów świata produkcji filmowej Dick Wolf zamierza produkować serial. Realizowana dla stacji NBC dramat "Power" będzie czarnym kryminałem, którego akcja toczy się w Hollywood.
Fabuła opowie o młodych prokuratorach i agentach FBI, którzy biorą na cel kryminalistów z Fabryki Snów. Pomysłodawcą fabuły jest Anthony Pellicano.
- Bohaterami są młodzi ludzie, którzy właśnie pokupowali swoje pierwsze domy. Ich przeciwnikami, będą przestępcy, którzy na koniec poruszają się podniebnymi Gulfstreamami. Jest tu pewien kontrast - powiedział Wolf.
Nie ujawniono jeszcze kto napisze scenariusz serii. Pierwszy odcinek ma trwać godzinę. Zdjęcia będą realizowane w Los Angeles.
Producent podkreśla, że fabuła "Power" będzie bazować na najgłośniejszych skandalach Hollywood. Dla przykładu podał chociażby historię Marilyn Monroe. - Tam będzie wszystko, o czym możecie przeczytać w tabloidach i zobaczyć w telewizji. Myślę, że jedynymi niekończącymi się w świecie rzeczami, są fascynacje zbrodniami i showbiznesem - podkreślił Wolf.
Fabuła opowie o młodych prokuratorach i agentach FBI, którzy biorą na cel kryminalistów z Fabryki Snów. Pomysłodawcą fabuły jest Anthony Pellicano.
- Bohaterami są młodzi ludzie, którzy właśnie pokupowali swoje pierwsze domy. Ich przeciwnikami, będą przestępcy, którzy na koniec poruszają się podniebnymi Gulfstreamami. Jest tu pewien kontrast - powiedział Wolf.
Nie ujawniono jeszcze kto napisze scenariusz serii. Pierwszy odcinek ma trwać godzinę. Zdjęcia będą realizowane w Los Angeles.
Producent podkreśla, że fabuła "Power" będzie bazować na najgłośniejszych skandalach Hollywood. Dla przykładu podał chociażby historię Marilyn Monroe. - Tam będzie wszystko, o czym możecie przeczytać w tabloidach i zobaczyć w telewizji. Myślę, że jedynymi niekończącymi się w świecie rzeczami, są fascynacje zbrodniami i showbiznesem - podkreślił Wolf.