Benedict Cumberbatch udzielił obszernego wywiadu magazynowi "Variety". A w nim podzielił się swoją wiedzą na temat przyszłości Doktora Strange'a w uniwersum Marvela. Fani bohatera muszą się uzbroić w cierpliwość. Doktor Strange nie jest kompatybilny z historią "Doomsday"
Dlaczego potrzebna będzie cierpliwość? Ponieważ wszystko wskazuje na to, że w najbliższej produkcji Marvel Studios
Doktora Strange'a nie zobaczymy.
Benedict Cumberbatch, który ma doświadczenie z kłamaniem dziennikarzom, twierdzi, że jego bohater nie jest kompatybilny z aktualnie planową historią widowiska
"Avengers: Doomsday". W związku z tym nie zobaczymy go w nim.
Co dokładnie ma aktor na myśli, tego już nie wyjaśnił. Wielu fanów jest jednak zdziwiona jego słowami, bo z dotychczasowych przecieków obsadowych wynika, że w widowisku pojawią się prawie wszyscy odtwórcy Avengers, choć nie zawsze jako ci sami bohaterowie.
Nie oznacza to jednak, że
Cumberbatch kończy swoją historię z
MCU. Aktor twierdzi, że
Doktora Strange'a będzie bardzo dużo w kolejnym wielkim widowisku
"Avengers: Secret Wars".
Cumberbatch twierdzi również, że Marvel szykuje już trzecią część widowiska
"Doktor Strange". Niestety nie podzielił się żadnym informacjami dotyczącymi tej produkcji.
Niemniej jednak wygląda na to, że fani postaci mogą spać spokojnie.
Doktor Strange nie kończy jeszcze swojej przygody w MCU.
Zwiastun filmu "Doktor Strange w multiwersum obłędu"