Studio Universal Pictures miało ciekawy pomysł na promocję swojego najnowszego filmu
"Czwarty Stopień". Spreparowało informacje na temat porwań kosmitów do jakich od lat dochodzi w Nome na Alasce, miejscu akcji filmu. Następnie zostały one opublikowane w Internecie udając prawdziwe wiadomości prasowe.
Niestety dziennikarze z Alaski nie podzielili zadowolenia wytwórni z dobrze wykonanej roboty i oskarżyli Universal o podkopywanie wiarygodności prasy. Studio poszło na ugodę i usunie fałszywe newsy z sieci oraz zapłaci organizacji dziennikarzy z Alaski 20 tysięcy dolarów zadośćuczynienia.
Wytwórnia nie komentuje sprawy.