Wczoraj, 6 czerwca, w kinie Ster Century odbył się premierowy pokaz najnowszego dzieła Wytwórni Filmów Amerykańskich, zatytułowanego "Golasy".
Projekt niezależnej grupy twórców z Wrocławia, o którym informowaliśmy już na stronach Filmwebu, to "komedia psychologiczna", rozgrywająca się we wnętrzach urzędu do złudzenia przypominającego biuro z czasów PRL-u. Akcja, obfitująca w zabawne, niekiedy ocierające się o groteskę zdarzenia i gagi, obejmuje jeden dzień z życia urzędników, tkwiących jeszcze mentalnie w minionej epoce. O wyjątkowości filmu decyduje jednak fakt, iż wszyscy aktorzy występują nago.
Jak powiedział nam Witold Świętnicki, reżyser i współscenarzysta "Golasów", zastosowanie takiego rozwiązania artystycznego podyktowane było nie tyle względami komercyjnymi, co raczej zamiarem przekazania prawdy o ludzkich zachowaniach - "Na tym polega cała filozofia filmu - chcieliśmy pokazać nagi świat i to, jak w nim wyglądamy, jak reagujemy. Ma to dosyć głębokie podłoże. Co natomiast trafi z tej głębi do widza, trudno powiedzieć."
Sporym kłopotem dla twórców tej niekonwencjonalnej produkcji okazało się znalezienie aktorów. "Castingi trwały dosyć długo, bo dwa miesiące. Przesłuchaliśmy w sumie trzysta osób. Był to najtrudniejszy moment przygotowań do realizacji." powiedział reżyser. W filmie wystąpili m.in. Anna Pudłowska, Barbara Gąsior, Agnieszka Paśko, Irena Kołodziej, Waldemar Płotka, Małgorzata Kąc oraz Jerzy Grobla. Autorem zdjęć jest Wojciech Rawecki
Witold Świętnicki i Krzysztof Jaworski, założyciele Wytwórni Filmów Amerykańskich, zrealizowali wspólnie już parę filmów o intrygujących tytułach, m.in. "O rety, moja babcia ma chłopaka", czy "Wszystkie zwierzęta prezydenta. Prawdziwa historia Billa i Moniki". W planach jest jeszcze dziewięć projektów. Prawdopodobnie "Golasy" będą pierwszą produkcją Wytwórni, która doczeka się oficjalnej dystrybucji kinowej. Na razie trwają rozmowy z dystrybutorami.
Projekt niezależnej grupy twórców z Wrocławia, o którym informowaliśmy już na stronach Filmwebu, to "komedia psychologiczna", rozgrywająca się we wnętrzach urzędu do złudzenia przypominającego biuro z czasów PRL-u. Akcja, obfitująca w zabawne, niekiedy ocierające się o groteskę zdarzenia i gagi, obejmuje jeden dzień z życia urzędników, tkwiących jeszcze mentalnie w minionej epoce. O wyjątkowości filmu decyduje jednak fakt, iż wszyscy aktorzy występują nago.
Jak powiedział nam Witold Świętnicki, reżyser i współscenarzysta "Golasów", zastosowanie takiego rozwiązania artystycznego podyktowane było nie tyle względami komercyjnymi, co raczej zamiarem przekazania prawdy o ludzkich zachowaniach - "Na tym polega cała filozofia filmu - chcieliśmy pokazać nagi świat i to, jak w nim wyglądamy, jak reagujemy. Ma to dosyć głębokie podłoże. Co natomiast trafi z tej głębi do widza, trudno powiedzieć." Sporym kłopotem dla twórców tej niekonwencjonalnej produkcji okazało się znalezienie aktorów. "Castingi trwały dosyć długo, bo dwa miesiące. Przesłuchaliśmy w sumie trzysta osób. Był to najtrudniejszy moment przygotowań do realizacji." powiedział reżyser. W filmie wystąpili m.in. Anna Pudłowska, Barbara Gąsior, Agnieszka Paśko, Irena Kołodziej, Waldemar Płotka, Małgorzata Kąc oraz Jerzy Grobla. Autorem zdjęć jest Wojciech Rawecki
Witold Świętnicki i Krzysztof Jaworski, założyciele Wytwórni Filmów Amerykańskich, zrealizowali wspólnie już parę filmów o intrygujących tytułach, m.in. "O rety, moja babcia ma chłopaka", czy "Wszystkie zwierzęta prezydenta. Prawdziwa historia Billa i Moniki". W planach jest jeszcze dziewięć projektów. Prawdopodobnie "Golasy" będą pierwszą produkcją Wytwórni, która doczeka się oficjalnej dystrybucji kinowej. Na razie trwają rozmowy z dystrybutorami.