Według nieoficjalnych informacji pewna duża wytwórnia w Hollywood zainteresowana jest przeniesieniem na ekran kinowy gry
"BioShock". Wiadomość ta nie powinna dziwić, skoro gra choć młoda (wydana dopiero w sierpniu 2007) okazała się sporym sukcesem zarówno wśród fanów jak i recenzentów.
"BioShock" to gra FPS na PC i Xbox 360. Bohaterem jest Jack, ocalały z katastrofy samolotu, który trafia do podmorskiego miasta Rapture stworzonego w latach 40-tych XX wieku przez biznesmena Andrew Ryana. Mieszkańcy Rapture odkryli na dnie morza morskie ślimaki, które mogą przetwarzać tkankę ludzką w komórki macierzyste. Badania nad ślimakami doprowadziły do stworzenia substancji o nazwie Adam, która miała właściwości lecznicze i jednocześnie pozwalała na zwiększenie umiejętności psychicznych i fizycznych zażywającej ją osoby.
Jednakże konkurent Ryana, Fontaine, postanowił przejąć pokłady Adam. Doprowadziło to do konfliktu, który praktycznie całkowicie wyniszczył podmorską kolonię. W grze bohater zastaje miasto w stanie ruiny, w którym żyje jedynie garstka "ocalałych", którzy nawet nie przypominają ludzi. Teraz to zmutowane istoty walczące bez skrupułów o Adam. [źródło: wikipedia.org]