Jest w końcu szansa na kinową wersję komiksu "Locke & Key"?
The Hollywood Reporter / / 11-07-2014 09:50
"Locke & Key" od czasu swojej publikacji w 2008 roku należy do jednej z najważniejszych serii komiksowych ostatnich lat. Jej twórcy Joe Hill i Gabriel Rodriguez obsypani zostali nagrodami, w tym tą najważniejszą w świecie komiksów – Eisner Award (w 2011 roku otrzymał ją Hill w kategorii najlepszy scenarzysta). Nic więc dziwnego, że Hollywood bardzo szybko zwróciło na tytuł uwagę. Jednak do dziś z planów tych niewiele wynikło. Teraz istnieje – znowu! – realna szansa na powstanie ekranizacji.
Universal Pictures właśnie znalazło scenarzystę. Fabułę filmowej wersji "Locke & Key" przygotuje Albert Torres. Fani kina znają go dotąd z jednego filmu – "Henry Poole powrócił". Torres jednak pracował nad kilkoma prestiżowymi projektami, które wciąż czekają na realizację. Należą do nich "Akira", ekranizacja komiksu Dark Horse "Hyde" oraz kinowa wersja serialu "Ben 10".
Pierwotnie obraz miał powstać dla Dimension Films, jednak firma straciła prawa, które szybko nabyło DreamWorks. Wtedy to do projektu dołączyli Alex Kurtzman i Roberto Orci, którzy mieli przygotować scenariusz i zająć się produkcją. Wkrótce potem postanowiono zmienić formułę ekranizacji i zamiast filmu kinowego zrealizować serial telewizyjny. Niestety FOX – stacja, dla której miał powstać serial – postanowiła wyrzucić projekt do kosza. Pozostał po nim jedynie odcinek pilotowy wyreżyserowany przez Marka Romanka, który został pokazany kilka lat temu na Comic-Conie w San Diego.
Kurtzman i Orci jednak nie zrezygnowali z planów ekranizacji komiksu. Teraz znów jest on przygotowywany jako film kinowy. Kurtzman i Orci będą tylko producentami, ponieważ panowie już jakiś czas temu postanowili przestać pracować wspólnie jako scenarzyści.
Komiksowy pierwowzór opowiadał o trójce rodzeństwa. Po brutalnym morderstwie ojca bohaterowie przenoszą się do starej posiadłości rodzinnej w Maine. Odkrywają, że w domu znajdują się magiczne klucze, które ich właścicielom dają niezwykłe moce. Wkrótce rodzeństwo przekona się jednak, że klucze nie są błogosławieństwem. W ich posiadanie będzie chciał wejść pewien demon...
Universal Pictures właśnie znalazło scenarzystę. Fabułę filmowej wersji "Locke & Key" przygotuje Albert Torres. Fani kina znają go dotąd z jednego filmu – "Henry Poole powrócił". Torres jednak pracował nad kilkoma prestiżowymi projektami, które wciąż czekają na realizację. Należą do nich "Akira", ekranizacja komiksu Dark Horse "Hyde" oraz kinowa wersja serialu "Ben 10".
Pierwotnie obraz miał powstać dla Dimension Films, jednak firma straciła prawa, które szybko nabyło DreamWorks. Wtedy to do projektu dołączyli Alex Kurtzman i Roberto Orci, którzy mieli przygotować scenariusz i zająć się produkcją. Wkrótce potem postanowiono zmienić formułę ekranizacji i zamiast filmu kinowego zrealizować serial telewizyjny. Niestety FOX – stacja, dla której miał powstać serial – postanowiła wyrzucić projekt do kosza. Pozostał po nim jedynie odcinek pilotowy wyreżyserowany przez Marka Romanka, który został pokazany kilka lat temu na Comic-Conie w San Diego.
Kurtzman i Orci jednak nie zrezygnowali z planów ekranizacji komiksu. Teraz znów jest on przygotowywany jako film kinowy. Kurtzman i Orci będą tylko producentami, ponieważ panowie już jakiś czas temu postanowili przestać pracować wspólnie jako scenarzyści.
Komiksowy pierwowzór opowiadał o trójce rodzeństwa. Po brutalnym morderstwie ojca bohaterowie przenoszą się do starej posiadłości rodzinnej w Maine. Odkrywają, że w domu znajdują się magiczne klucze, które ich właścicielom dają niezwykłe moce. Wkrótce rodzeństwo przekona się jednak, że klucze nie są błogosławieństwem. W ich posiadanie będzie chciał wejść pewien demon...
Seriale, Filmy
