Robert Rodriguez, mimo niższych niż oczekiwano wpływów
"Grindhouse", nadal jest jednym z najbardziej zapracowanych reżyserów Hollywood. Prowadzi właśnie rozmowy w sprawie przeniesienia na ekran dwóch klasycznych seriali telewizyjnych:
"Jetsonowie" i
"Land of the Lost".
"Jetsonowie" to niezwykle popularny w latach 60-tych serial animowany opowiadający o losach zwyczajnej rodziny żyjącej w dalekiej przyszłości. Nad wersją kinową pracuje wytwórnia Warner Bros.
Z kolei
"Land of the Lost" przedstawiał losy rodziny zagubionej w przedziwnym świecie zamieszkałym przez dinozaury i próbującej powrócić do naszej rzeczywistości. W filmie produkowanym przez studio Uniwersal wystąpić ma
Will Ferrell.
Nie jest jednak pewne, na ile realna jest możliwość wyreżyserowana przez
Rodrigueza któregoś z tych filmów. Na przeszkodzie stoi bowiem zadawniony konflikt z gildią reżyserską, z której
Rodriguez odszedł w 2004 roku.