Gillies MacKinnon (
"W stronę Marakeszu") wyreżyseruje romantyczną komedię
"Dizzy Heights". Będzie to rozgrywająca się w Londynie historia miłosnego trójkąta. W filmie oprócz typowych dla gatunku motywów będzie także dużo muzyki a nawet nawiązanie do magii. Scenariusz napisał
Clive King. Zdjecia rozpoczną się we wrześniu i częściowo będa kręcone w Irlandii. Budżet wyniesie ok. 4 mln funtów.
"To film, który zawsze chciałem zrobić - romantyczną komedię z okropnymi postaciami i utrzymaną w lekko szaleńczym tonie. Historia jest zabawna i jednoczesnie trzymająca w napięciu" - mówi reżyser.
Film nie ma jeszcze obsady, aczkolwiek propozycje zagrania złożono takim aktorom jak
Emily Mortimer,
Alessandro Nivola i
Gabriel Byrne. Nad scieżką dźwiękową będzie pracował były gitarzysta grupy Queen,
Brian May.