Powstanie film o najgłośniejszej kradzieży obrazu – "Plaży w Pourville" Claude'a Moneta. Jego reżyserią zajmie się pochodzący z Poznania Maciej Odoliński. Zdjęcia rozpoczną się na początku przyszłego roku.
Kręcone będą w Poznaniu i kilku innych miastach Polski. Swój scenariusz Odoliński oparł na jednej z policyjnych hipotez, według której obraz trafił do pasera zagranicą.
Reżyser oprócz samej historii kradzieży obrazu chce pokazać Poznań, który uważa za miasto bardzo fotogeniczne.
"Plaża w Pourville" została skradziona z poznańskiego Muzeum Narodowego we wrześniu 2000 r. Płótno wyciął z ram kopista, na jego miejsce wstawił namalowaną na kartonie kopię. Obraz, którego wartość szacowano na kilka milionów dolarów, nie był ubezpieczony. Śledztwo w sprawie kradzieży po roku umorzono.
Kręcone będą w Poznaniu i kilku innych miastach Polski. Swój scenariusz Odoliński oparł na jednej z policyjnych hipotez, według której obraz trafił do pasera zagranicą.
Reżyser oprócz samej historii kradzieży obrazu chce pokazać Poznań, który uważa za miasto bardzo fotogeniczne.
"Plaża w Pourville" została skradziona z poznańskiego Muzeum Narodowego we wrześniu 2000 r. Płótno wyciął z ram kopista, na jego miejsce wstawił namalowaną na kartonie kopię. Obraz, którego wartość szacowano na kilka milionów dolarów, nie był ubezpieczony. Śledztwo w sprawie kradzieży po roku umorzono.