Trwa nagrywanie polskiej ścieżki dźwiękowej do filmu Johna Kenta Harrisona "Papież Jan Paweł II". Po kilkuetapowych eliminacjach uznano, że filmowej postaci Jana Pawła II użyczy głosu Krzysztof Kolberger.
- To wielkie wyróżnienie, zaszczyt, a jednocześnie trudność - mówi aktor. - W filmie postać Ojca Świętego gra dwóch aktorów, Jon Voight i Cary Elwes. Tu całość gram ja. Jestem pod wielkim wrażeniem Jona Voighta i mogę powiedzieć, że podobnie jak on tę rolę traktuję jako rodzaj modlitwy. Jednocześnie wiem, że mam odtwarzać człowieka z krwi i kości. Nie ukrywam, że w zgłębieniu osobowości i duchowości papieża pomogła mi przygoda z "Tryptykiem rzymskim", który wielokrotnie prezentowałem na koncertach poetyckich.
Casting do polskiej wersji językowej odbywał się wieloetapowo. Ostatecznie ustalono, że filmowy kardynał Wyszyński grany przez Christophera Lee będzie mówił głosem Jerzego Radziwiłowicza, kardynała Sapiehę dubbingować będzie Olgierd Łukaszewicz, w roli sekretarza Stolicy Apostolskiej kardynała Agostino Casarolego usłyszymy Henryka Talara. W roli kardynała Ratzingera zobaczymy i usłyszymy Mikołaja Grabowskiego.
Sporo zamieszania było z postacią filmowego arcybiskupa Dziwisza. Tę postać zagrał z powodzeniem Wenanty Nosul. Uznano jednak, że Nosul po latach spędzonych w Australii mówi z tamtejszym akcentem, więc dla polskich widzów abp Dziwisz będzie mówił głosem Zbigniewa Zamachowskiego. W filmie usłyszymy także Danutę Stenkę, Małgorzatę Foremniak, Michała Żebrowskiego, Artura Żmijewskiego.
Uroczysta polska premiera planowana jest 2 marca w Krakowie. Poprzedzi ją msza święta w intencji polskiego papieża. W obu uroczystościach wezmą udział twórcy filmu, m.in. jego reżyser i odtwórcy głównych ról oraz dubbingujący ich aktorzy polscy, a także przedstawiciele świata kultury i polityki.
"Papież Jan Paweł II" trafi do polskich kin 3 marca w 130 kopiach. 17 listopada 2005 r. miał już watykańską premierę z udziałem Benedykta XVI. Potem w wersji dwuczęściowej był prezentowany we Włoszech i USA.
Harrison zaprezentował Jana Pawła II jako męża stanu, obdarzonego niezwykłą charyzmą. To właśnie on - zdaje się mówić reżyser -odnowił oblicze ziemi, potrafił pochylić się nad drugim człowiekiem.
Film rozpoczyna się od zamachu na życie papieża w 1981 roku, a kończy sceną śmierci. Duże wrażenie robią zwłaszcza dokumentalne ujęcia z pogrzebu Ojca Świętego ze słynną symboliczna sceną, gdy leżącą na trumnie ewangelię zamyka wiatr. Mimo konsultacji Macieja Karpińskiego, w scenariuszu nie obyło się bez uproszczeń historycznych, stąd Porozumienia Sierpniowe z Lechem Wałęsą podpisuje w filmie Edward Gierek.
Współfinansowany przez TVP obraz powstał zaledwie w ciągu 40 dni zdjęciowych. Głównym producentem jest włoska firma Luxvide, a koproducentem amerykańskim telewizja CBS. Polskie kina pokażą go w pełnej, 130-minutowej wersji dubbingowanej. Od października będzie można oglądać film jako pięcioodcinkowy serial w TVP.
- To wielkie wyróżnienie, zaszczyt, a jednocześnie trudność - mówi aktor. - W filmie postać Ojca Świętego gra dwóch aktorów, Jon Voight i Cary Elwes. Tu całość gram ja. Jestem pod wielkim wrażeniem Jona Voighta i mogę powiedzieć, że podobnie jak on tę rolę traktuję jako rodzaj modlitwy. Jednocześnie wiem, że mam odtwarzać człowieka z krwi i kości. Nie ukrywam, że w zgłębieniu osobowości i duchowości papieża pomogła mi przygoda z "Tryptykiem rzymskim", który wielokrotnie prezentowałem na koncertach poetyckich.
Casting do polskiej wersji językowej odbywał się wieloetapowo. Ostatecznie ustalono, że filmowy kardynał Wyszyński grany przez Christophera Lee będzie mówił głosem Jerzego Radziwiłowicza, kardynała Sapiehę dubbingować będzie Olgierd Łukaszewicz, w roli sekretarza Stolicy Apostolskiej kardynała Agostino Casarolego usłyszymy Henryka Talara. W roli kardynała Ratzingera zobaczymy i usłyszymy Mikołaja Grabowskiego.
Sporo zamieszania było z postacią filmowego arcybiskupa Dziwisza. Tę postać zagrał z powodzeniem Wenanty Nosul. Uznano jednak, że Nosul po latach spędzonych w Australii mówi z tamtejszym akcentem, więc dla polskich widzów abp Dziwisz będzie mówił głosem Zbigniewa Zamachowskiego. W filmie usłyszymy także Danutę Stenkę, Małgorzatę Foremniak, Michała Żebrowskiego, Artura Żmijewskiego.
Uroczysta polska premiera planowana jest 2 marca w Krakowie. Poprzedzi ją msza święta w intencji polskiego papieża. W obu uroczystościach wezmą udział twórcy filmu, m.in. jego reżyser i odtwórcy głównych ról oraz dubbingujący ich aktorzy polscy, a także przedstawiciele świata kultury i polityki.
"Papież Jan Paweł II" trafi do polskich kin 3 marca w 130 kopiach. 17 listopada 2005 r. miał już watykańską premierę z udziałem Benedykta XVI. Potem w wersji dwuczęściowej był prezentowany we Włoszech i USA.
Harrison zaprezentował Jana Pawła II jako męża stanu, obdarzonego niezwykłą charyzmą. To właśnie on - zdaje się mówić reżyser -odnowił oblicze ziemi, potrafił pochylić się nad drugim człowiekiem.
Film rozpoczyna się od zamachu na życie papieża w 1981 roku, a kończy sceną śmierci. Duże wrażenie robią zwłaszcza dokumentalne ujęcia z pogrzebu Ojca Świętego ze słynną symboliczna sceną, gdy leżącą na trumnie ewangelię zamyka wiatr. Mimo konsultacji Macieja Karpińskiego, w scenariuszu nie obyło się bez uproszczeń historycznych, stąd Porozumienia Sierpniowe z Lechem Wałęsą podpisuje w filmie Edward Gierek.
Współfinansowany przez TVP obraz powstał zaledwie w ciągu 40 dni zdjęciowych. Głównym producentem jest włoska firma Luxvide, a koproducentem amerykańskim telewizja CBS. Polskie kina pokażą go w pełnej, 130-minutowej wersji dubbingowanej. Od października będzie można oglądać film jako pięcioodcinkowy serial w TVP.