Choć
Luc Besson zapowiadał niedawno, że film
"Artur i Minimki" (na polskich ekranach od 5 stycznia) będzie jego ostatnim wygląda na to, iż francuski filmowiec nie zrezygnuje tak szybko z reżyserskiego fotela. Jeśli ekranizacja jego własnej powieści okaże się sukcesem,
Besson zaadaptuje na potrzeby ekranu kolejną książkę z napisanego przez siebie cyklu, zatytułowaną
"Artur i Zakazane Miasto".
Kontynuacja ukazuje dalsze losy dziesięcioletniego Artura, który odkrył w ogrodzie za swoim domem świat zamieszkiwany przez miniaturowe istoty zwane Minimkami. Zmniejszony do rozmiarów swoich nowych przyjaciół, Artur uda się na niebezpieczną wyprawę do zakazanego miasta Necropolis. Rządy sprawuje w nim zły czarodziej Maltazard Przeklęty. Dziesięciolatek musi stawić czoła występnemu magowi i jego podwładnym, aby uratować dziadka, odzyskać skradziony skarb i ocalić świat Minimków przed zagładą.
Jeśli pierwsza część okaże się sukcesem, produkcja sequelu ruszy już w czerwcu 2007.