David Fincher chciałby dziesiątą rocznicę powstania
"Podziemnego kręgu" świętować w naprawdę wielkim stylu. Wpadł zatem na pomysł, by w 2009 roku wystawić na Broadwayu musical oparty o film.
W sumie nie jest to pomysł tak zupełnie nowy. Autor książki, na podstawie której powstał film,
Chuck Palahniuk już w 2004 roku mówił, iż muzykę do przedstawienia napisze Trent Reznor, wokalista Nine Inch Nails.
Fincher chciałby też znów pracować z
Palahniukiem. W wywiadzie dla MTV powiedział, że chciałby przenieść na ekran
"Lullaby", powieść
Palahniuka z 2002 roku. Twierdzi, że jest to dla nie prawdziwe scenariuszowe wyzwanie.
Jednak zanim zajmie się
"Lullaby", wciąż czeka na
Finchera adaptacja powieści
Arthura C. Clarke'a z 1972
"Spotkanie z Ramą". Akcja powieści rozgrywa się w XXII stuleciu. Do Ziemi zbliża się tajemniczy obiekt, który początkowo wzięty zostaje za asteroidę i nazwany Rama. Okazuje się jednak, iż jest to w rzeczywistości statek kosmiczny pochodzący spoza Układu Słonecznego. Producentem filmu jest Morgan Freeman, a po raz pierwszy o jego ralizacji
Fincher wspominał już 8 lat temu..
To jeszcze nie wszystko. Nie wykluczone, że już niedługo zobaczymy pierwszy z trójwymiarowych filmów animowanych, jakie ma zrealizować dla magazynu
Heavy Metal.