O rozgrywającym się w średniowieczu horrorze "Black Death" pisaliśmy w lutym ubiegłego roku. Przez ten czas zdążyła się zmienić część obsady, reżyser, a nawet fabuła. Dziś wiadomo jednak, że film na pewno powstaje, a główne role grają w nim Sean Bean ("Władca Pierścieni - Drużyna Pierścienia") oraz Carice van Houten ("Czarna księga", "Walkiria"). Poniżej możecie zobaczyć pierwsze zdjęcia z planu produkcji.
(kliknij, aby powiększyć)
"Black Death" to opowieść o rycerzu Ulricu (Bean), który trafia do wioski, w której śmiertelne żniwo zbiera dżuma. Bohater odkrywa, że przywódczyni lokalnej społeczności, Langdiva (Van Houten), weszła w pakt z diabłem i zajęła się nekromancją.
Obraz reżyseruje Christopher Smith, reżyser korporacyjnego horroru "Redukcja".
(kliknij, aby powiększyć)
"Black Death" to opowieść o rycerzu Ulricu (Bean), który trafia do wioski, w której śmiertelne żniwo zbiera dżuma. Bohater odkrywa, że przywódczyni lokalnej społeczności, Langdiva (Van Houten), weszła w pakt z diabłem i zajęła się nekromancją.
Obraz reżyseruje Christopher Smith, reżyser korporacyjnego horroru "Redukcja".