"Fantastyczny sklep z kwiatami", film animowany Pawła Partyki, został nagrodzony przez międzynarodowe jury dziecięce na zakończonym 7 listopada I Festiwalu Filmów Dziecięcych w Mar del Plata, jako najlepszy krótkometrażowy film animowany, oraz otrzymał Złoty Medal na zakończonym 18 listopada 54 Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Salerno, w sekcji film niezależny i autorski. Warto przypomnieć, że w maju tego roku film otrzymał także wyróżnienie Międzynarodowego Jury Dziecięcego na XIX Festiwalu Filmów Młodego Widza "Ale Kino" w Poznaniu.
Akcja filmu rozgrywa się w sklepie z kwiatami, a bohaterami są lalki z drutu, ubrane w płatki i listki kwiatów. Inspiracją do powstania filmu były trójwymiarowe obiekty z drutu, tworzone przez amerykańską artystkę Frances Osterfelt, które postanowiono "ożywić". W tytułowym sklepie, opuszczonym przez sprzedawcę po zakończeniu dnia, przedmioty zaczynają żyć własnym życiem. Ustrojone druciane ludziki rozpoczynają bal. Za dnia zabawa urywa się i wszystko powraca na swoje miejsce. W filmie, trwającym 15 minut, nie ma dialogów.
"Fantastyczny sklep..." powstał w koprodukcji łódzkiej firmy Se-Ma-For Produkcja Filmowa (dawny państwowy Se-Ma-For przekształcony w spółkę z o.o.) oraz duńskiej firmy Partyflex System, której założycielem jest Polak mieszkający w Danii Paweł Partyka - zarazem reżyser filmu. Udział w produkcji ma także Agencja Produkcji Filmowej.
Film znalazł się w programach 18 festiwali filmowych, m.in. w Kopenhadze, Sao Paulo, Chicago, Berlinie (Interfilm), Bristolu i Stambule.Po ubiegłotygodniowej prezentacji filmu w Nowym Jorku do Semafora trafił projekt umowy na rozpowszechnianie filmu od amerykańskiego dystrybutora, a w Montrealu film obejrzało 3 tys. osób podczas trzech projekcji. Po festiwalu w Mar del Plata organizatorzy poprosili o kopię, żeby pokazać film w Buenos Aires.
W czwartek rozpoczął się Festiwal Filmów Krótkometrażowych w Sienie, podczas którego - poza prezentacją "Fantastycznego sklepu..." - odbędzie się również retrospektywa najciekawszych filmów dla dzieci stworzonych w "starym" Semaforze.
Akcja filmu rozgrywa się w sklepie z kwiatami, a bohaterami są lalki z drutu, ubrane w płatki i listki kwiatów. Inspiracją do powstania filmu były trójwymiarowe obiekty z drutu, tworzone przez amerykańską artystkę Frances Osterfelt, które postanowiono "ożywić". W tytułowym sklepie, opuszczonym przez sprzedawcę po zakończeniu dnia, przedmioty zaczynają żyć własnym życiem. Ustrojone druciane ludziki rozpoczynają bal. Za dnia zabawa urywa się i wszystko powraca na swoje miejsce. W filmie, trwającym 15 minut, nie ma dialogów.
"Fantastyczny sklep..." powstał w koprodukcji łódzkiej firmy Se-Ma-For Produkcja Filmowa (dawny państwowy Se-Ma-For przekształcony w spółkę z o.o.) oraz duńskiej firmy Partyflex System, której założycielem jest Polak mieszkający w Danii Paweł Partyka - zarazem reżyser filmu. Udział w produkcji ma także Agencja Produkcji Filmowej.
Film znalazł się w programach 18 festiwali filmowych, m.in. w Kopenhadze, Sao Paulo, Chicago, Berlinie (Interfilm), Bristolu i Stambule.Po ubiegłotygodniowej prezentacji filmu w Nowym Jorku do Semafora trafił projekt umowy na rozpowszechnianie filmu od amerykańskiego dystrybutora, a w Montrealu film obejrzało 3 tys. osób podczas trzech projekcji. Po festiwalu w Mar del Plata organizatorzy poprosili o kopię, żeby pokazać film w Buenos Aires.
W czwartek rozpoczął się Festiwal Filmów Krótkometrażowych w Sienie, podczas którego - poza prezentacją "Fantastycznego sklepu..." - odbędzie się również retrospektywa najciekawszych filmów dla dzieci stworzonych w "starym" Semaforze.