Popularna gra sportowa trafi na ekran. W jakiej formie?

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Powstanie+specjalny+odcinek+na+podstawie+gry+%22Backyard+Baseball%22-163643
Popularna gra sportowa trafi na ekran. W jakiej formie?
W ubiegłym roku za sprawą "Backyard Baseball '97" na rynek wróciła seria gier "Backyard Sports", a teraz franczyza zyskuje nowe życie w formie animowanego specjalnego odcinka. Co wiemy na ten temat?

Nowe życie serii "Backyard Sports"



Za produkcję odpowiada młode studio Playground Productions, prowadzone przez byłą nauczycielkę Lindsay Barnett. Projekt, zatytułowany "Sticky Situation", powstaje przy współpracy ze studiem animacji, które pracowało m.in. nad "Rickiem i Mortym". 


W rolach głównych wystąpią Tiffany Haddish, Arturo Castro, Ego Nwodim, Christopher Mintz-Plasse, Donald Faison, Ashleigh Crystal Hairston, Adam Pally i Utkarsh Ambudkar. Barnett sama użyczy głosu postaciom Vinnie’ego i bliźniaków Webberów, a Michael Vlamis wcieli się w Tony’ego Delvecchio.

Scenariusz specjalnego odcinka napisał Joe Purdy ("Hej Arnold!"), za reżyserię odpowiada Mike Roberts ("BoJack Horseman"), a muzykę skomponował Jonny Shorr. Produkcją zajmuje się Lighthouse Studios.

Fabuła brzmi następująco: To dzień otwarcia na stadionie Steele. Gwiazda drużyny, Stephanie ‘Bubbles’ Morgan, wpada w panikę — zgubiła swoją szczęśliwą gumę do żucia! Zostało tylko 30 minut do meczu, więc dzieciaki z podwórka wyruszają w szaloną misję, by ją odnaleźć i uratować sezon.

Specjalny odcinek "Sticky Situation" zostanie sfinansowany niezależnie przez Playground Productions przy wsparciu sieci Dave & Buster’s. Choć nie ogłoszono jeszcze daty premiery, animacja trafi jednocześnie na kanał Backyard Sports na YouTube oraz do lokali Dave & Buster’s w USA.

Lindsay Barnett wpadła na pomysł wskrzeszenia marki, gdy szukała gier edukacyjnych dla swoich uczniów. Zdobyła prawa, a potem wraz z programistami pracowała nad tym, by klasyczne tytuły stały się kompatybilne z nowoczesnymi urządzeniami. Barnett chce mieć kontrolę nad marką, by zachować spójność wizji. 

Nasze ulubione gry sportowe