Robert Rodriguez powiedział, że sam stworzył efekty specjalne do swojego najnowszego filmu
"Spy Kids", pracując w.. swoim garażu. Reżyser stwierdził, że nie lubi pracować z dużą ekipa na planie i zatrudniać rzeszy specjalistów. "Wolałbym mieć więcej pieniędzy, by móc poświecić filmowi więcej czasu, ale za to pozbyć się setek gości, którzy większość czasu spędzają gapiąc się i nic nie robiąc" - powiedział.