Około 250 filmów zostanie pokazanych na otwartym w czwartek wieczorem 54. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno.
Spośród 19 filmów zakwalifikowanych do konkursu międzynarodowego aż 15 będzie miało swoją światową premierę, a pozostałe 4 - premierę międzynarodową.
O główną nagrodę - Złotego Lamparta - ubiegać się będą m.in.
"Baby Boy", najnowszy film Amerykanina
Johna Singletona, nominowanego do Oscara za reżyserię filmu
"Chłopaki z sąsiedztwa";
"Love the Hard Way" Petera Sehra z Niemiec, twórcy m.in. filmó
w
"Kaspar Hauser" i
"Obsession";
"Delbaran" Irańczyka Abolfazla Jalili, filmowca nagradzanego już w Locarno i w Wenecji; oraz
"Dervis" Alberto Rondalliego z Włoch, reżysera m.in. filmu
"Padre Pio da Pietralcina".
W sekcji Piazza Grande wyświetlone zostaną największe przeboje kina ostatnich miesięcy, m.in.
"Dziennik Bridget Jones" Sharon Maguire,
"Planeta małp" Tima Burtona,
"Moulin Rouge" Baza Luhrmanna oraz
"Final Fantasy: The Spitits Within" Hironobu Sakaguchi. Projekcje tych filmów odbywać się będą pod gołym niebem na Piazza Grande w Locarno.
W jednej z sekcji pokazany zostanie także dokumentalny film zarejestrowany podczas zamieszek towarzyszących tegorocznemu szczytowi G-8 w Genui.
W jury tegorocznego festiwalu zasiadają m.in. Antonio Skarmeta - scenarzysta, aktor i reżyser z Chile, włoski reżyser Ferzan Ozpetek, aktorki Laura Morante (Włochy), Kerry Fox (Nowa Zelandia) i Debra Winger (USA) oraz reżyserka Emilie Deleuze z Francji.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Locarno jest najważniejszą imprezą filmową Szwajcarii i jednym z bardziej prestiżowych festiwali europejskich. Tegoroczna edycja festiwalu zakończy się 12 sierpnia.