Wydarzeniem XVIII Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Mar del Plata stał się pokaz dokumentu brazylijskiego reżysera Waltera Sallesa o niezwykłym rzeźbiarzu, emigrancie z Polski, który mieszka i tworzy w amazońskiej puszczy - poinformowała PAP.
Film, zatytułowany "Frank Krajcberg: poeta niedopalonych kikutów", opowiada o artyście, który tworzy pełne dramatycznego wyrazu rzeźby z na wpół zwęglonych pni drzew lasów tropikalnych nad Amazonką, które pożera cywilizacja i pożary.
Agencje i czwartkowa prasa argentyńska piszą, że zaprezentowany w środę w kategorii filmów dokumentalnych "Ameryka Łacińska XXI wieku" "film o Polaku, Krajcbergu, do głębi poruszył festiwalową publiczność".
Krajcberg uciekł z Polski w czasie wojny i w 1948 roku osiedlił się w Brazylii, w prowincji Mato Grosso, gdzie wkrótce stał się jednym z prekursorów ruchu ochrony przyrody.
"Tworzę, aby pobudzić wrażliwość ludzi na naturę, ponieważ wszystko, co istnieje na tej planecie, ma prawo do życia" - mówi artysta w filmie Sallesa. (...)
Festiwal w Mar del Plata, leżącym na argentyńskim wybrzeżu, na południowy zachód od Buenos Aires, rozpoczął się 6 marca, a werdykt festiwalowego jury zostanie ogłoszony w sobotę. Jest jedynym prestiżowym festiwalem filmowym w Ameryce Łacińskiej, porównywanym przez krytyków z festiwalami w Cannes i Berlinie.
Film, zatytułowany "Frank Krajcberg: poeta niedopalonych kikutów", opowiada o artyście, który tworzy pełne dramatycznego wyrazu rzeźby z na wpół zwęglonych pni drzew lasów tropikalnych nad Amazonką, które pożera cywilizacja i pożary.
Agencje i czwartkowa prasa argentyńska piszą, że zaprezentowany w środę w kategorii filmów dokumentalnych "Ameryka Łacińska XXI wieku" "film o Polaku, Krajcbergu, do głębi poruszył festiwalową publiczność".
Krajcberg uciekł z Polski w czasie wojny i w 1948 roku osiedlił się w Brazylii, w prowincji Mato Grosso, gdzie wkrótce stał się jednym z prekursorów ruchu ochrony przyrody.
"Tworzę, aby pobudzić wrażliwość ludzi na naturę, ponieważ wszystko, co istnieje na tej planecie, ma prawo do życia" - mówi artysta w filmie Sallesa. (...)
Festiwal w Mar del Plata, leżącym na argentyńskim wybrzeżu, na południowy zachód od Buenos Aires, rozpoczął się 6 marca, a werdykt festiwalowego jury zostanie ogłoszony w sobotę. Jest jedynym prestiżowym festiwalem filmowym w Ameryce Łacińskiej, porównywanym przez krytyków z festiwalami w Cannes i Berlinie.