Warner Bros. wraz z premierą
"Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi" przekroczy magiczną granicę miliarda dolarów uzyskanych ze sprzedaży biletów do kin na rynku północnoamerykańskim. Będzie drugim po Paramount Pictures studiem, któremu ta sztuka udała się w tym roku. Poza Stanami z kolei miliard przekroczyć zdołał już 20th Century Fox.
Tymczasem
"Książę Półkrwi" zbiera jak na razie prawie same pozytywne recenzje i analitycy spodziewają się, że od dziś do niedzieli film zarobi nie mniej niż 140 milionów dolarów.
Film wchodzi też już dziś do kin w ośmiu innych krajach (Australii, Brazylii, Francji, Hiszpanii, Japonii, Południowej Korei, Wielkiej Brytanii i Włoszech), a w ciągu następnych 10 dni pojawi się praktycznie w każdym zakątku świata. Film powinien zdominować rynek kinowy na kilka tygodni, a jego globalne wpływy nie powinny być niższe niż 800 milionów dolarów.