Złoty OFF dla Agnieszki Smoczyńskiej za fabułę
"Three love", nagroda dla najlepszego dokumentu dla
Marcina Koszałki za
"Jakoś to będzie", wyróżnienie w kategorii wideoklipu dla
"Białego misia" do utworu
Tymona Tymańskiego w reżyserii
Bartka Topy i w kategorii wideoartu dla
"Że mucha nie siada" dla Marcina Poniedzielskiego – w sobotę wieczorem zakończył się festiwal filmowy OFFensiva.
W ciągu czterech dni wrocławskiego festiwalu publiczność obejrzała ponad sto projekcji. Nagroda publiczności przypadła filmowi
"Że mucha nie siada". Ale OFFensiva to nie tylko konkurs – podczas tegorocznej edycji festiwalu pokazano m.in. brytyjskie filmy animowane nagrodzone prestiżowymi nagrodami British Animation Awards, nowe filmy węgierskie, a także najlepsze filmy ze Szkoły Filmowej z Jerozolimy. Młodzi artyści mogli wziąć udział w warsztatach scenariuszowych i operatorskich. Magnesem, ściągającym publiczność na OFFensivę, były nie tylko filmy, ale także koncerty – jednymi z najlepszych podczas tej edycji były występy grup Pogodno i Frühstück.