
W bostońskim szpitalu w wieku 86 lat zmarł
Anthony Quinn, jeden z najwybitniejszych i najciekawszych aktorów współczesnego kina. Nagrodzony dwukrotnie Oscarem za role w filmach
"Viva Zapata!" i
"Pasja życia" i nominowany za kreacje w
"Wild is the Wind" oraz
"Greku Zorbie" Quinn był jedną z najoryginalniejszych postaci kina.
Powszechnie znane było jego poczucie humoru. które stało się podstawą wielu anegdot krążących na temat aktora.
Quinn był także utalentowanym pisarzem, czego dowiódł napisaną przez siebie autobiografią.
O śmierci aktora poinformował przyjaciel Quinna burmistrz Vincent Cianci, który dodał, że przyczyną zgonu była awaria respiratora.