Wczoraj, 23 czerwca w wieku 83 lat zmarł
Aaron Spelling - jeden z najbardziej uznanych i najlepiej zarabiających producentów telewizyjnych w historii, współtwórca głośnych seriali
"Dynastia" i, oczywiście,
"Beverly Hills 90210", w którym jedną z głównych ról zagrała jego córka
Tori Spelling.
Był laureatem dwóch nagród Emmy. Pierwszą zdobył za zrealizowany w 1989 roku
"Dzień pierwszy" opowiadający o Projekcie Manhattan, drugą za nakręcony cztery lata później film
"A orkiestra grała dalej" traktujący o początkach epidemii AIDS w USA.
Do historii przeszedł jednak jako twórca bijących rekordy popularności a niejednokrotnie również czasu emisji, seriali. Był współtwórcą między innymi
"Dynastii",
"Melrose Place",
"Beverly Hills 90210" oraz
"Aniołków Charliego".