Zobacz wideo z otwarcia 6. Planete Doc Review

Filmweb / autor: , /
https://www.filmweb.pl/news/Zobacz+wideo+z+otwarcia+6.+Planete+Doc+Review-51277
W środę wieczorem w warszawskiej Kinotece odbyło się uroczyste otwarcie 6. Festiwalu Filmowego Planete Doc Review. Impreza wyrobiła sobie przez ostatnie pięć lat renomę wśród widzów i krytyków - każda jej edycja to mnóstwo świetnych filmów dokumentalnych z całego świata, o których można dyskutować po seansie z ich reżyserami. Wczorajsze wydarzenie stanowi dowód na to, że tegoroczny festiwal utrzyma poziom swoich poprzedników. Przekonajcie się o tym, oglądając naszą wideo-relację.






Oprócz wymyślnych przysmaków z kuchni hotelu Mariott organizatorzy zaserwowali zaproszonym gościom dwa filmy: krótkometrażowe szwedzkie "Kłamstwa" oraz holenderskich "Carmen i Borat".

Pierwszy obraz to przedstawiciel gatunku animowanego dokumentu, o którym zrobiło się głośno za sprawą "Walca z Baszirem". Tytułowe "Kłamstwa" stają się siłą napędową trzech historii: złodziej relacjonuje nieudany przekręt, dorosły opowiada o niewinnej kradzieży dokonanej w dzieciństwie, zaś pewna kobieta streszcza swoje spaprane życie. Najważniejsze jest ostatnie wspomnienie - bohaterka, która przez lata starała się ukrywać romskie pochodzenie, zgubiła ostatecznie tożsamość, pogrążając się przy okazji w narkotykowym nałogu. Kojarzycie scenę z "Indiany Jonesa i Świątyni Zagłady", gdy dzielny archeolog nie został omal zmiażdżony przez ściany zabójczego pomieszczenia? W podobnym niebezpieczeństwie znalazła się kobieta z "Kłamstw" - każda nowa sytuacja życiowa była imadłem miażdżącym jej psychikę. Animowana wędrówka po krętych ścieżkach duszy odbywa się w kilka minut i daje prawdziwego kopa. Niewątpliwie warto zapoznać się w tym roku z festiwalową sekcją ANIMA DOC.

Pamiętacie straszną wioskę, z której Borat Sagdiyev (Sacha Baron Cohen) wyruszył w zwariowaną podróż do Stanów Zjednoczonych? Zdjęcia do filmu o przygodach kazachskiego reportera kręcono w rzeczywistości w rumuńskiej miejscowości Glod (Błoto), gdzie dziewczyny wychodzą za mąż w wieku 14 lat, a mężczyźni chleją na umór w okolicznym barze. Mroki rzeczywistości rozświetla przybycie amerykańskiego prawnika proponującego złożenie pozwu przeciwko Cohenowi.  Rozmowa adwokata z mieszkańcami Glodu, gdy wspomina się o podobieństwach łączących Żydów i Rumunów, to bodaj najzabawniejszy fragment w całym filmie. "Carmen i Borat" w reżyserii Mercedes Stalenhoef nie jest jednak rehabilitującą opowiastką o biedakach dochodzących swego. Autorka przeprowadza na oczach widza drastyczną wiwisekcję przesiąkniętej patologią społeczności. Szkoda, że film jest trochę rozwleczony.

Festiwal Planete Doc Review potrwa od piątku do następnej niedzieli. Więcej informacji o imprezie znajdziecie TUTAJ.

Aby wziąć udział w ankiecie na najlepszy film festiwalu, powinniście kliknąć TUTAJ.