"Batman v Superman" powodem przetasowań w studiu Warner Bros.
The Hollywood Reporter / / 18-05-2016 10:22
"Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" nie był hitem wśród krytyków i nie zarobił tyle, ile oczekiwano. Nic więc dziwnego, że studio Warner Bros. zarządziło zmiany. Pisaliśmy już o tym, że Ben Affleck przejął funkcję producenta wykonawczego "Justice League". Pora na kolejne przetasowania.
Wytwórnia właśnie założyła nowy dział, DC Films. Kierować nim będą producent Jon Berg oraz Geoff Johns, scenarzysta komiksowy i dyrektor kreatywny wydawnictwa DC. Berg pracuje już przy "Legionie Samobójców" i "Wonder Woman", jest również łącznikiem studia z Benem Affleckiem, któremu pomagał przy "Operacji Argo" i "Live by Night". Johns z kolei miał wkład w realizację seriali telewizyjnych DC ("Arrow", "Supergirl" i "Flash"). Napisał również - w duecie z Affleckiem - scenariusz nowego filmu o Batmanie.
Warner chce udoskonalić sposób pracy producentów wykonawczych. Wielu filmowców narzekało na niejasny i skomplikowany sposób zatwierdzania projektów. Teraz producenci - zamiast ogarniać projekty od Sasa do Lasa - będą zajmować się wydzielonymi gatunkami, które mają odpowiadać ich zainteresowaniom. Przykładowo: Courtenay Valenti zajmie się projektami z serii "Lego" oraz "Harry Potter", Jesse Ehrman - komediami i kinem familijnym, a Nija Kuykendall - tematyką SF/akcja. Nad wszystkim będzie oczywiście czuwał prezes studia, Greg Silverman.
W połączeniu z informacjami o dokrętkach "Legionu Samobójców" oraz zwolnieniu reżysera/scenarzysty "Flasha", Setha Grahame'a-Smitha, na rzecz kogoś "bardziej doświadczonego", rodzi się wrażenie, że Warner nie idzie w zaparte, tylko stara się wyciągać wnioski ze swoich błędów. Zobaczymy, jak odbije się to na samych filmach.
Wytwórnia właśnie założyła nowy dział, DC Films. Kierować nim będą producent Jon Berg oraz Geoff Johns, scenarzysta komiksowy i dyrektor kreatywny wydawnictwa DC. Berg pracuje już przy "Legionie Samobójców" i "Wonder Woman", jest również łącznikiem studia z Benem Affleckiem, któremu pomagał przy "Operacji Argo" i "Live by Night". Johns z kolei miał wkład w realizację seriali telewizyjnych DC ("Arrow", "Supergirl" i "Flash"). Napisał również - w duecie z Affleckiem - scenariusz nowego filmu o Batmanie.
Warner chce udoskonalić sposób pracy producentów wykonawczych. Wielu filmowców narzekało na niejasny i skomplikowany sposób zatwierdzania projektów. Teraz producenci - zamiast ogarniać projekty od Sasa do Lasa - będą zajmować się wydzielonymi gatunkami, które mają odpowiadać ich zainteresowaniom. Przykładowo: Courtenay Valenti zajmie się projektami z serii "Lego" oraz "Harry Potter", Jesse Ehrman - komediami i kinem familijnym, a Nija Kuykendall - tematyką SF/akcja. Nad wszystkim będzie oczywiście czuwał prezes studia, Greg Silverman.
W połączeniu z informacjami o dokrętkach "Legionu Samobójców" oraz zwolnieniu reżysera/scenarzysty "Flasha", Setha Grahame'a-Smitha, na rzecz kogoś "bardziej doświadczonego", rodzi się wrażenie, że Warner nie idzie w zaparte, tylko stara się wyciągać wnioski ze swoich błędów. Zobaczymy, jak odbije się to na samych filmach.
Udostępnij: