OSCARY 2022: "Żeby nie było śladów" będzie reprezentować Polskę
PISF / / 03-09-2021 14:28
Komisja Oscarowa ogłosiła dziś, że polskim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy będzie produkcja Jana P. Matuszyńskiego – "Żeby nie było śladówŚwiatowa premiera filmu ma miejsce na festiwalu w Wenecji. Do polskich kin wejdzie 24 września.
Komisja wybierała spośród czterech zgłoszonych filmów. Pozostałymi trzema były: "Najmro", "Prime Time" i "Hiacynt
Film "Żeby nie było śladów" powstał na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza o tym samym tytule. Po pierwsze: to historia Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki, który zmarł w 1983 r. na skutek brutalnego pobicia przez patrol milicyjny. Po drugie: to mrożąca wszystkie komórki ciała historia o buncie, walce dobra ze złem i o tym, jak władze początkowo ignorują sprawę, a potem są w stanie posunąć się do wszystkiego, by "ukręcić jej łeb
Polska jest drugim krajem, który ma swojego kandydata do Oscara. Pierwszym był Ekwador, który zgłosił "Sumergible
Poniżej przypominamy zwiastun polskiego kandydata do Oscarów:
Komisja wybierała spośród czterech zgłoszonych filmów. Pozostałymi trzema były: "Najmro", "Prime Time" i "Hiacynt
Film "Żeby nie było śladów" powstał na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza o tym samym tytule. Po pierwsze: to historia Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki, który zmarł w 1983 r. na skutek brutalnego pobicia przez patrol milicyjny. Po drugie: to mrożąca wszystkie komórki ciała historia o buncie, walce dobra ze złem i o tym, jak władze początkowo ignorują sprawę, a potem są w stanie posunąć się do wszystkiego, by "ukręcić jej łeb
Polska jest drugim krajem, który ma swojego kandydata do Oscara. Pierwszym był Ekwador, który zgłosił "Sumergible
Poniżej przypominamy zwiastun polskiego kandydata do Oscarów:
Udostępnij: