Jak go pierwsz raz zobaczyłam, pomyślałam że wygląda prawie identycznie jak Colin Morgan. Albo podobnie. Podobne rysy twarzy, takie skojarzenie z rolą Colina w "Przygodach Merlina". Co myślicie?
Retransmisje z przedstawienia będzie można jednak obejrzeć w kinie Mikro w Krakowie 25 czerwca(przyszły poniedziałek) o godz. 20(spektakl wg tego co napisali na stronie kina trwa jakieś 2,5h razem z jedną przerwą). Bilet kosztuj 40 zł.
I muszę się pochwalić: już dziś dokonałam rezerwacji(jak to dobrze mieszkać tuż pod...
Ma ogromny potencjał, był świetny w "Tinker, tailor, soldier, spy", mam nadzieję niedługo go zobaczyć w kolejnym filmie.
Meh, trochę się zawiodłam, że nie udało mu się wygrać tak jak poprzednio Martin'owi,
ale patrzcie, gratulacje dla Andrew Scott'a swoją drogą!
Gdyby powstał film o życiu Petera Cook'a, to byłby pierwszy kandydat do głównej roli. Czekam na ten film.
Zauważyliście jak często gra geniuszy? Ezard w moim kochanym The Last Enemy, Hawking, Holmes i czy on przypadkiem nie grał gdzieś Van Gogha? Nie ma na filmwebie, ale zdaje się, że słyszałam o tym.
Doskonale zapowiadający się aktor. Uwielbiam Sherlocka i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. No i na nową,...
Smaug - rozumiem, będzie głosem smoka (jupi, rewelacja, ma naprawdę niesamowity głos :D), ale Nekromanta? Nie ogarniam. Dawno czytałam...
Ale cieszę się, że go usłyszę w filmie i praktycznie na pewno zobaczę w dodatkach :)
Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że będzie dzięki temu dostawał angaż w jakichś większych...
Bzdura. On BYŁ Smaugiem.
Niesamowity aktor, ma świetny głos. Jego Alan Turing był sportretowany fantastycznie, końcowe sceny The Imitation Game to mistrzostwo, doprowadziły mnie do łez.
Jak widzę go na ekranie, to od razu dla mnie cała fabuła staje się jasna, a film cudny. Uwielbiam jego urodę, te kości policzkowe, a gra aktorska to cud miód i orzeszki. Chyba żadnego aktora tak bardzo nie polubiłam. A rola Doctora Strange'a i Sherlocka to balsam kojący moje rozwydrzone serce. Mogę oglądać odcinki...
Benedict jest jednym z moich ulubionych aktorów, ale to jak beznadziejnie zagrał w Patricku Melrose.. brak słów. Nie wytrzymałam i nawet nie obejrzałam pierwszego odcinka do końca ( a bardzo się starałam), bo po prostu nie mogłam zdzierżyć jego okropnych min i szarżowania. Mam nadzieję, że coś takiego się nie powtórzy
więcejJak oglądam Bena na zdjęciach, z innych filmów, to wydaje mi się mało pociągający, ale w Sherlocku... Pasuje idealnie, a wygląda jak sam Bóg!
Benedictem interesuje się do niedawna ale jestem po prostu zafascynowana. Włożył taką pracę w to by znaleźć się w tym światowym miejscu, w którym jest od zaledwie paru lat. Grą Sherlocka zmienił wszystko ale by do "niego" dojść,musiał sporo udowodnić. Zaczynał od mini-seriali by potem podbić świat inteligentnym...
W otchłani pseudo aktorów którzy mają tylko dawać gębę takie brylanty jak Pan Benedict uwidoczniają kryzys kinematografii. A w zasadzie nie kryzys a celową politykę przemysłową. Wolę gdy aktor to artysta a nie robotnik z fabryki. Dlatego pomijając kilka perełek wolę kino z lat 50, 60. U wytrawnego artysty nie...
Mnie natomiast ciekawi popularność BC wśród bardzo młodych dziewczyn, a przecież tej popularności ‘dorobił' się na graniu postaci (Sherlock oczywiście) która raczej nie jest popularna wśród młodych ludzi, ba, może uchodzić nawet za staroświecką, dziwaczną i obciachową.
Słyszałam nawet ostatnio opinię: ale ten aktor...
Czy on jest ponaciągany, bo zauważyłem, że nie ma prawie mimiki twarzy... dla aktora to porażka. A może to dzięki oryginalnej urodzie jest teraz on top.
ps. to nie hejt, bardzo go lubię.
Przecież to jest żenujące podniecać się, przeżywać i komentować życie jakiegoś faceta, którego się w ogóle nie zna, stawiając go zresztą na pozycji półboga co najmniej.
niegłupi i do tego niebywale pociągający jako mężczyzna choć krytykuje publicznie swój wygląd. Twierdzi, że ma zbyt dużą głowę, że przypomina postaci kreskówkowe, że nie rozumie, co szalejące za nim kobiety, w nim widzą.Ma w sobie to "coś",co jest mieszaniną niezależności,dumy i wrażliwości.
Bardzo ciekawy i...
... przeczytała to stwierdzenie gdzieś w necie i musze się z nim zgodzić. Facet ma coś w sobie, że kobiety za nim szaleją. A moja mama po obejrzeniu jednego odcinka Sherlocka, stwierdziła, że BC ma twarz jak porcelanowa lalka. :-)
BC jest aktorem dobrym, o nie natrętnej urodzie i typowo angielskiej "flegmie"ale.... ma coś takiego w spojrzeniu,co chwyta mnie za "mordę" i powala na kolana. Spojrzenie, którym obdarza Watson'a
jak dla mnie jest spojrzenie o którym marzą kobiety na całym świecie :)