Czy na początku próbowano ich kreować na 'nowe niemieckie Depeche Mode?' O mamo...ha ha ha.... nieudolnie.
Nie chcieli ich kreowac ,bo nikt by tego niechciał.
"TOKIO HOTEL" jest jedynym w swoim rodzaju zespołem i innego takiego zespołu niebyło i nigdy... nigdy... NIEBĘDZIE
Są poprostu orginalni
Mam szczerą nadzieje, że takiego zespołu faktycznie nigdy już nie będzie :)
A oryginalni są tylko pod względem zachowania i wyglądu. Bo muzykę mają bardzo sztampową
ha ha ha... myślę, że nie próbowano. Muzyka z ich początku- pierwszej płyty jest zupełnie inna niż z tej ostatniej, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że właśnie na niej są bardziej podobni do Depeche Mode :)