Na początku muszę powiedzieć, że TH jest mi zupełnie obojętne: nie słucham ich, ale od śmieci nie wyzywam ich też. Ale jest jedna rzecz, której po prostu nie mogę zrozumieć: antyfani! Rozumiem, że można czegoś bardzo nie lubić, ale jak widzę blogi typu "blog anty TH" to mi się śmiać z was chce ludzie. Przecież to jest nienormalne: nie nawidzicie ich, a prowadząc bloga skupiacie na nich swoją uwagę ok. 1 godz dziennie!!! Ja np. BARDZO nie lubię Christiny Aguliery, ale nie skupiam się na jej osobie, skoro jej nie lubię. Poświęcam zdecydowanie większość dnia swojemu ukochanemu (a jakże :)) EminEmowi, bo to przecież on jest moim idolem. Po jakiego h**a skupiacie swoją uwagę na TH, skoro ich tak nie nawidzicie??!! Rozumiem, że można wyrazić swoją opinię na ich temat, ale żeby od razu robić wielkie kampanie anty TH??!!
Nom. Dajmy np. takiego CRB. Chodzi tu i generalizuje o techno i rapie w samych złych słowach. Ja mam polewę z takich debili jak on, bo dzieci neostrady kozaczą przez neta a twarzą w twarz by nie pisnęli słówka. Pozdro dla ciebie i Eminema ;)
1. nie bilcie mnie
2. kumpele ciągle krzyczą "kochany bill" to dostaje swira
3. nie umie śpiewac
4. on lubi RED HOT CHILI PEPPERS (co jest plusem)
5. wyglada jak baba
6. dziwnie sie ubiera
7. kocha olsenki
8. jak mial 5 lat i gral w filmie to nie znaczy ze jest megagwiazda
9. nie slucham TH bo slucham RED HOT CHILI PEPPERS
10. te jego okropne wlosy
11. nie powinien być na filmweb
12. moglabym tak pisac w nieskonczonosc
KIEDIS I RED HOT CHILI PEPPERS SĄ EXTRA !!!
A ja tak przyznam się ze z poczatku CRB mnie strasznie wkurzał, tymi swoimi postami. Ale później jak przeczytałem, jego wypowiedzi na temat Peji, jeszcze Kazika. Calkowicie zmieniłem zdanie, co do tej osoby, zawsze humorek mi sie poprawia jak czytam te jego posty ,poprostu sa smieszne no i już...Billa pewnie jeszcze nie widział, więc sie tutaj nie wypowiada.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
