To ta "wielka aktorka" Dykiel, która wyśmiewała się na żywo w TV z mieszkańców Gdyni,
którzy spontanicznie żegnali Annę Przybylską ?
Nie wspomnę jak w tym programie nazwała sarkastycznie, że to była tylko "gwiazdeczka/aktoreczka".
A może niech Dykiel lepiej popyta kolegów z planu albo innych aktorów co o niej sądzą ... może wtedy opadnie z niej "kompleks gwiazdy".