Najgorsza postać w TWD, gra aktorska na poziomie zgniłego kartofla. Pozdrowienia dla wiecznych
optymistów.
W drugim sezonie był jechany za to, że nikomu nie powiedział o zombie który zabił Dale'a. Teraz jest jechany za to że powiedział ojcu o czymś co dzieje się za jego plecami. No ludzie, zdecydujcie się. Chyba że jedziecie go dla samego jechania.
Carl wkurza maksymalnie. Rozumiem, że jest w wieku dojrzewania, ale JAKIEGOKOLWIEK rozsądku się powinno od niego wymagać, zwłaszcza podczas zombie apokalipsy. Aktor też jest tragiczny. Podobno ma zagrać w jakimś horrorze.
Czego się do niego przy******lacie! W 1, 2, sezonie miał góra 9 lat!! ale w 3, 4, 5, 6 ma wyrobioną gre aktorską