powrót do forum osoby Dakota Fanning 
Co powiecie na to żeby ona zagrała Jane w "Księżycu w Nowiu"?
Słyszałam że dostała taką propozycję, dodam do tego że jej brata Aleca miał by zagrać Tom Felton.
Ojejej... Jakoś mi one nie pasuje :/ Jakaś taka... Za stara? I kategorycznie nie zgadzam się na Feltona...
zgadzam się. jane była małą dziewczynką, a nie nastolatką. ale pewnie ją tak ucharakteryzują że beji:)
A mógłby mi ktoś przypomnieć kim w ogóle ta Jane była?
Bo chyba nie czytałam zbyt uważnie i zapomniałam^^
Jane była włoską wampirzycą Volturi, potrafiła sprawiać ból.
"widać było, że nieznajomy, niższy od Alice, jest bardzo szczupły i ma androgeniczną budowę ciała. To i krótko obcięte jasnobrązowe włosy sprawiły, że z początku wzięłam go za chłopca. Tyle że jego twarz była, jak na chłopca, zbyt piękna. Wielkich oczu i pełnych warg mógłby pozazdrościć mu (a raczej jej) anioł Botticellcgo". Księżyc w Nowiu
Jak widać Dakota w niczym nie przypomina tej Jane opisanej w książce.
Mi tam ona pasuje , jezeli ją ucharakteryzują to czemu nie? Ciemne oczy, blada cera, długi czarny płaszcz ...
O nie! Ani ona ani Felton. To by była porażka. Czyż Tom nie jest za stary na tę rolę? Tak, jak dla mnie Dakota w niczym nie przypomina tej Jane opisanej w książce. Nawet tej z moich wyobrażeń! W ogóle. :/ Ale coż, to nie ja decyduję.
W sumie opis książkowy niewiele dał, jeśli chodzi o moje wybrażenie. Bo w moich oczach., mimo wszystko Jane miala czarne włosy, a nie, jak to opisała Meyer - jasnobrązowe. I miała większe oczy, więc jakoś nie widzę Dakoty w tej roli...
Ona mi do tej roli zupełnie nie pasuje.
Ale za to, moim zdaniem, Saoirse Ronan pasuje idealnie http://3.bp.blogspot.com/_r-ZHry3yxLM/R77y86Vz4AI/AAAAAAAABIA/p1YxGE8Nmcs/s400/S aoirseRonan_opt_158378b.jpg
Felton w roli Aleca - to by było żałosne.
Jakoś nie pasuje mi do roli Jane. Zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam. Ale jak ktoś wspomniał to nie my decydujemy.
popatrzcie sobie na jej zdjecia z Push według mnie wygląda idealnie. A Tom Felton. Żyfgać mi się chce jak sobie go wyobraze w roli Alecka,
Jak dla mnie byłaby genialna. Te zdjęcia z Push są świetne, powinna dostac tą role. A co do Feltona, to jest za stary!
W którym miejscu ona nadawały się do roli Jane? Ja ją sobie wyobrażam jako ŚLICZNEGO anioła z z zimnymi, szkarłatnymi oczami. A tutaj co mamy? Nic co by pasowało do oryginalnej Jane. Nie wiem jakim cudem twórcy ją obstawiają tej roli. o_O Nie, nie i jeszcze raz nie. Mogliby chociaż ładną aktorkę do tego i wybrać i taką, która przynajmniej w połowie się do tego nadaje. -_-
Ja uważam że się nadaje i również sobie taką właśnie wyobrażałam Jane ... A co do Aleca .. W jednym z magazynów był taki oto artykuł .. :
"SZOK .. !!
Są już pierwsze przecieki , kto zagra w drugiej części kultowej sagi "Zmierzch!" . Rolę wampirzycy Jane zaproponowano Dakocie Fanning a LUCAS GRABEEL (znany z HSM)jest typowany na jej filmowego brata Aleca . "
Tak więc.. nie wiem czy to prawda choć to że Jane zagra dakota to chyba pewne. ; ]
Wiecie co? W sumie moje wyobrażenia w ogóle nie zbiegają się z wizją reżysera, samego Edwarda wyobrażałam sobie inaczej, z midzianymi włosami, z Bellą to samo, jakąś szarą myszkę, która zatrzymuje wszystko w sobie i nie potrafi uwierzyć we własne możliwości. Owszem film mi się podobał, ale tworzy odrębną całość, z książką ma niewiele wspólnego. Co do Dakoty, to jest mi ona obojętna, jedyne czego jestem pewna, to to, że zawitam do kina, gdy 'new moon' będzie wyświetlany ^^
To już na 100% potwierdzona informacja: Dakota Fanning zagra w sequelu "Zmierzchu", "Księżycu w Nowiu"!
Dokładnie to samo chciałam napisać :D To, że Dakota zagra Jane jest pewne. Jak dla mnie pasuje do tej roli, po za tym jeszcze ją uchrakteryzują i będzie dobrze :D Ale Tom Felton mi nie pasuje na Aleca :/
ja jej nie lubię i nie wyobrażam jej sobie jako jane. jak dla mnie młoda Volturi powinna siać grozę samymi oczami, a w oczach Dakoty, choćbym nie wiem jak się wysiliła, widzę tylko strach.
a felton? no cóż. dobra charakteryzacja robi swoje :D
Ja kirsten w kreacji Claudii wyobrażałam sobie jako Nikolaos, ale teraz już jest za stara...
Co ja pier***ę? Wy i tak nie wiecie, kto to jest...
Nie wiem, jak inni, ale ja Anita_Blake wiem o czym mówisz. ^^
Co do Dakoty to na początku nie bardzo byłam do niej przekonana, ale po przejrzeniu kilkudziesięciu różnych stron odnośnie "Mew Moon" oraz youtube dałam się do niej przekonać. Poza tym na zdjęciach wyglądałam mi na 16-17 lat a to by było trochę za dużo. Jednak te jej 14 wiosen jest w sam raz.
Ale co do Toma Feltona to mam tylko jedną, aż do bólu rzucającą się w oczy obiekcję - ON JEST ZA STARY, STANOWCZO ZA STARY. o_O Ok, Dakota jeszcze pasuje, ale dla niego ta rola byłaby jeszcze odpowiednia za czasów drugiego Harry'ego Pottera. :/
Stephanie Meyer nie określiła, ile konkretnie mają lat straszne bliźniaki z Volturi, jednak jest wyraźnie powiedziane, że mowa o dzieciach - dziewczynce i chłopcu. A Felton wiek dziecięcy ma już dawno za sobą.
O! Jestem zaskoczona, bo zazwyczaj fani filmu przeczytali w życiu tylko kilka książek:)
Jesteście młodzi, ale na "Zmierzchu" świat książek się nie kończy. Nawet nie zaczyna...
Jak już mówiłam mnie tam ona odpowiada. Co prawda uroda nie taka, ale cóż poradzić. Tym bardziej, że już klamka zapadła.
co do Feltona:
ktoś tam powiedział, że jest za stary.
hmm. facet do wysokich nie należy, to po pierwsze. ale i to nie jest najważniejsze.
nie wiem jak dla Ciebie, lub Was, ale dla mnie Felton dalej ma twarz jak dziecko, tylko te grymasy w Potterze robią swoje i go troszeczkę postarzają.
Ja napisałam, że Felton jest za stary. No i mylę się? Ten facet w tym roku skończy 22 lata. I że niby wygląda jak dziecko? Nie sądzę żeby istniała taka obróbka komputerowa i make up żeby zrobić z niego 12 latka - bo jak dla mnie to Jane i Alec mogli mieć taki wiek. Z 14 letniej Dakoty bez problemu da się zrobić małą wampirzą dziewczynkę, ale on? Aż dziwię się, że jest ktoś kto potrafi go sobie w takiej roli wyobrazić. Przecież on nawet grając Malfoya w H.P. wygląda jakby był kilka lat starszy od Pottera. I nie mają z tym nic wspólnego "grymasy". o_O A mają niby upozorować to, że jest bliźniakiem Dakoty? Jak już chyba gdzieś wspomniałam nic osobiście do faceta nie mam. Dobry aktor i wogóle, ale ja w nim dziecka nie widzę. :/ Heh, no i takie ciekawe spostrzeżenie: Jak wyobrażasz sobie postać MAŁEGO DZIECKA WAMPIRA, które jest WYŻSZE od Edwarda?? Bo to, że Tom jest wyższy od Pattkinsona to nie wątpię.
Według mnie świetnie pasuje do tej roli! Właśnie tak ją sobie wyobrażałam! Ciekawa bardzo jestem, jak będą wyglądały stroje Volturii i ich świty...
Nie no, ja do Dakoty nic nie mam.
Ale trochę za stara. ;p
Jestem w trakcie czytania Księżyca w Nowiu i wydaje mnie się, że Jane to taka mała drobna dziewczynka, która w ogóle nie sprawia pozorów złej i niebezpiecznej wampirzycy.
Tatum McCann - ona pasuje mi na Jane.
http://www.linny90120.se/autographs/TatumMcCann.jpg
Gdyby tylko odkleić jej ten uśmiech i ucharakteryzować fryzurę oraz twarz wyglądałaby całkiem obiecująco w roli Jane, jak dla mnie.
Albo jeszcze ewentualnie pasowałaby wg mnie Jodelle Ferland.
http://www.northernstars.ca/actorsdef/Media/ferland_jodelle_tideland.jpg
http://www.aceshowbiz.com/images/still/silent_hill01.jpg
Tatum McCann? o_O Ile to dziecko ma lat? 7 ?? To już gruba przesada. Naprawdę... Ech. To ja już z pocałowaniem ręki wybieram Dakotę. A co do tej drugiej... Jodelle Ferland. Cóż, nic do dziewczyny nie mam. Ale wyobrażenie jej sobie jako Jane kompletnie odpada. Dakota mimo wszystko bije ją na głowę.
Zresztą co my mamy już ją oceniać. Od tego jest już ktoś inny a on z tego co na pewno zauważyliście już dokonał wyboru.
,,Tatum McCann? o_O Ile to dziecko ma lat? 7 ?? To już gruba przesada. Naprawdę... Ech''
A co to ma do rzeczy ile ma lat ważne żeby dobrze zagrała. Kolejny demagog który wieży że jeśli dzieciak gra na w horrorach (czy w ogóle w filmach) to mu to szkodzi na psychikę. Liczy się talent i to żeby dana osoba pasowała do swojej roli a nie wiek
Właśnie Jodelle Ferland jest w horrorach, thrillerach i filmach psychologicznych. gatunkach filmowych niezastąpiona
Wiek jest równie ważny. Zwłaszcza kiedy brać pod uwagę taką smarkulę. Ty ją serio widzisz jako Jane? Szkoda słów... A ta Jodella... Nie chcę doprowadzać do dalszej scysji więc nie wypowiem się tutaj. Ale jeszcze jedna wzmianka odnośnie tej Tatumi. Niby były wzmianki - wiem, że chyba nieprawdziwe, ale i tak to sobie wyobraziłam - o tym, że to Felton ma być obsadzony w roli Aleca. Wyobrażasz więc sobie BLIŹNIAKI z których jedno mogłoby być ojcem drugiego? -_-
O losie - zostańmy już przy tej Dakocie bo dalsza wymiana zdań spowoduje tylko nowe komplikacje.
Wolę młodszą aktorkę od bohatera niż jakąś wyrośniętą czternastolatkę.
Ale dobra, o gustach się nie dyskutuje. A to jest forum publiczne, więc nikt mi nie zabroni wyrażać własnej opinii.
hehe chcecie dac jakies mlode aktorki zeby druga czesc "Zmierzchu" wypadla moze jeszcze gorzej niz pierwsza??
Dakota to jadna z najlepszych mlodych aktorek ... mam nadzieje ze maly epizod jej w tym filmie wplynie pozytywnie na ta czesc.
ps. do ksiazki nic nie mam, podobaly mi sie wszystkie czesci ale film dajcie spokoj.. do zlotych malin sie nadawal ...
wyobrażałam sobie ją identycznie ... nawet po przeczytaniu jej opisu w NM, Jane widziałam jako długowłosą blondynkę, tak okolo 13-14 lat. ;)