Zachodzę w głowę od pewnego czasu jak on to robi, że w Life go uwielbiam, a w Forsyte Saga mogłabym mu przyłożyć? Moim skromnym zdaniem aby powodować tak skrajne odczucia trzeba mieć prawdziwy talent. I może powtórzę czyjąś wypowiedź , ale sama nie wiem co gość w sobie ma że jest wprost uroczy i im dłużej go oglądam tym bardziej go doceniam.
Dotychczas rudzi co prawda nie należeli do kręgu moich zainteresowań, ale zmieniam zdanie.