wolałem polski program 52. Bardziej wiarygodny.
a co do Dynamo fajnie się skompromitował przed tak dużą widownią
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NCSpPaUnsMc
Jakie argumenty przemawiają za tym że 52 jest bardziej wiarygodny ?
Masz jakieś dowody że te osoby są podstawiane ?
pytam z czystej ciekawości
Ja myślę, że w niektórych sztuczkach widać że jest to tylko trik kamery, ale większości z jego sztuczek nie da się wyjaśnić, oglądam każdą jego sztuczkę w zwolnionym tempie, klatka po klatce i czasami po prostu nie da się tego wyjaśnić inaczej jak tak, że jest to prawdziwa magia ;) ludzie niech mówią co chcą, ja tam sobie wole wierzyć w to co widzę a widzę świetnego magika, charyzmatycznego i w dodatku bardzo przystojnego :)
może i jego triki są udawane, ale nie widziałam tak charyzmatycznego magika, który naprawdę robi to świetnie, i ma jakiś dar przyciągania do siebie widza, aż chce się na niego patrzeć :) trzeba tez być zwinnym żeby potrafić udawać takie sztuczki.
Może nie tyle złe moce, ale jakieś obce :) On na złego człowieka nie wygląda, wręcz przeciwnie :) Jest bardzo spokojny, opanowany, wzbudza zaufanie, myślę, że nie ma tu żadnych złych mocy.
ja oglądam jego filmy w zwolnionym tempie, i tam wszystko widać.Przyznam że niektóre triki są ustawione, ale inne to czysta zwinność.On po po prostu ćwiczy prawie całe życie.
Tak, ja też już to wiem że są to filmy ustawione, ale mimo to lubię go oglądać :) Ma w sobie coś co przyciąga oczy:)
Miarą DOBREGO iluzjonisty jest to co może pokazać na żywo podczas swojego przedstawienia, nie to co nakręci kamera. Tu jedna z kompromitacji Dynamo :
http://www.youtube.com/watch?v=NCSpPaUnsMc&feature=player_embedded
Policjanci którzy oczywiście współpracowali przy triku źle obliczyli trasę łodzi i uderzyli najprawdopodobniej w szybki pleksiglasowe. Oczywiście w serialu tego nie było a cały trik przedstawiony był prawie jak cud. Większość trików to współpraca wielu osób, podstawieni ludzie, efekty montażu. Ostatnio w zwolnionym tempie oglądąłem jak kawałka drutu uformował piękny napis "JULIANA". Dokładnie się przyjżałem pracy kamery mocne, cięcie, mocne zbliżenie, jedna lewa krawędź kadru nie pokazywała drugiej reki która najprawdopodobniej podmienił drut na gotowa "rzeźbe" później oczywiście znowu cięcie i wniebowzięta dziewczyna która niby cieszy się tak z tego triku. Nie wierz w to co ci pokazują w tv.
Wszystko było w formie takiego wywiadu z nim, podczas którego pokazywał sztuczki. Z widowni wziął trzy osoby do pomocy. Kilka z zaprezentowanych sztuczek można było już zobaczyć w programie "Więcej niż magia", a kilka było dla mnie nowością. Nie ma co opowiadać sztuczek bo to trzeba po prostu zobaczyć. Na koniec była możliwość zrobienia sobie z nim zdjęcia i zdobycia autografu. :)
Jego największa iluzja tak jak zauważył Rockman okazała się wielką kompromitacją ;) Żeby było jasność wiadomo że praca iluzjonisty/magika to sztuczki, natomiast Dynamo zasłyną ze sztuczki która szybko okazała się szybko zwyczajnie kompromitacją :)