Początkowo to Norton, a nie Bale miał zagrać maklera z Wall Street, a przy tym psychopatycznego morderce Patricka Batemana. Specjalizowałby by się wtedy w rolach japiszonów popadających w obłęd ;)
http://wildammo.com/wp-content/uploads/2010/06/32448_384811197861_713137861_3965 735_6084390_n.jpg