na serio jakas ukryta magie. taka jest urocza, ale wydaje mi sie ze do Luny niezbyt dobrze dopasowana.
Moze z wygladu nie (Lune wyobrazalem sobie jako kompletnego paszteta) ale glos ma wrecz idealny. Nawet poza planem
Też tak miałam. :) Akurat to mi się spodobało. Luna jest świetną postacią, a fakt, że taką aktorkę wybrano świadczy na korzyść reżysera.
No coś w sobie ma dziewczyna, niestety nie uświadczyłam, jaki ma głos (dubbing...). Mi się też wydaje, że pasuje do roli Luny. Szczerze mówiąc przypomina mi Cassy ze Skinsów. Na pewno nie jest klasyczną pięknością, ale broni się UROKIEM osobistym ;).
A ja tak się w niej zauroczyłem że nie mogę spać to jest dopiero głupota jak ja chciałbym ją poznać i wiem że tak nie tylko ja się czuje tu dam przykład dlaczego ja ją tak lubię:
http://www.youtube.com/watch?v=hMudc9NrvME
Ja uważam że jest bardzo podobna do Luny, pasuje idealnie i świetnie zagrała w HP. Nie wyobrażam sobie innej aktorki na jej miejscu. ;)
"PomyLuna" żyje we własnym świecie... pełnym totalnie oldschoolow'ych ubrań, nargli, eliksirów, pastelowych barw, słodkich zapachów. Evanna doskonale oddała tą jej głowę w chmurach i eteryczność. Jak dla mnie- jest genialna. I ten głos...
wszystko cool, tylko takie jakieś ciuchy, ten styl, wszytko takie ładne na niej, jakby była książniczą, a wobrażałem sobie, że będzie chodziła w totalnych łachach
Rolę Luny odegrała idealnie. Tak sobie właśnie wyobrażałam tą postać.
Hymm... jak dla mnie ubrania były ok.