Podoba mi sie to w nim ze jest taki uniwersalny, w 1 rok potrafi tyle razy zagrac, oczywiscie nie sa to caly czas role pierszo planowe, trzeba przyznac ze jest dobrym aktorem ale nie najlepszym i nie najgorszym :) Ale tak czy tak stal sie moim ulubiencem :)
Wg mnie to jeden z niewielu działającch jeszcze aktorów który potrafi zagrac dosłownie wszystko - płynnie przeskakuje z komedii do dramatu , z filmu kostiumowego do thrillera i w kazdym z tych filmów pokazuje klase o jakiej tylko mogą sobie pomarzyc inni współczesni aktorzy-gwiazdorzy.
On jest wspanialym aktorem i troszke za skropnie sie o nim wczesniej wyrazilam.. Mam ogropny dla niego podziw Jeden z niewielu aktorow o ktorych mozna powiedziec wiecznie mlody :) I Pozdrawiam cie Pignon