albowiem sławę zdobył jako AKTOR, a niesławę jako POLITYK
rozdmuchiwanie niesławy sprawia jedynie, że PROPAGANDA działa
jego filmy oceniam jako dobre lub złe AKTORSKO
podpiszcie, kto się zgadza
Zgadzam się. W ogóle nie jestem, za ocenianiem aktorów, przez pryzmat ich życia prywatnego,poglądów itp.
To tak samo jak ludzie wystawiają na filmwebie oceny muzykom, tylko że oni dają ocenę nie za grę aktorską, a ich muzykę.
Masz racje. Mnie też denerwuje gdy filmy są chwalone tylko za to, że są o polskim antysemityzmie. Gdyby pominęły ten wątek (zamiast Polaków mordujących żydów mogliby być np. ukraińcy mordujący Polaków) to o tych ,,arcydziełach" nikt by nie słyszał. Polityko, wara od sztuki. Bez względu czy to smoleński, czy gnidy i pokłosia.