Szapołowska to do rozbieranek, a Wolszczak do klasyki piękna kobieta i wspaniała aktorka
pewnie jedyna aktorka którą można się zachwycić , szkoda że polskie kino padło ,
linda to wulgarny chłystek , malajkat , a co on zagrał on jest na poziomie kabaretu otto , same pajace ,
jestem bardzo ciekaw jaka jest grażyna wolszczak na codzień może ktoś się z nią spotkał , a może przesadzacie z tym uwielbieniem , kto ją widział , czy naprawdę jest taka kobieca , po czym to oceniacie