powrót do forum osoby Grażyna Wolszczak 
podobała mi się biegając w czarnych samonośnych pończochach i czarnym body w filmie "Ja wam pokażę". To bardzo seksowna, elegancka kobieta. Młode dziewczyny, które ją krytykują, najwyraźniej zazdroszczą jej stylu i klasy. Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Pani Grażyny!
...widać z tego, że Ty Cykutia nie masz za grosz klasy, a Twoim ideałem jest jak mniemam Paris Hilton lub jakaś inna ćwierć inteligentna panieneczka...
klasy to ty nie masz, a co wiecej - takze i gustu. myslisz ze jestes takim ekspertem w sprawach piekna? a twoje zdanie jest wyrocznia? i jak smiesz wydawac osady na kim kogo nawet nie znasz? paris hilton? buhahaha, smieszny koles jestes i tyle. Piekna to jest np Anna Mucha, Kasia Borowicz, niezyjaca juz Grace Kelly, Magda Mielcarz, Anna Korcz, beata Tyszkiewicz za mlodu, ale Wolszczak? haha
i jeszcze jedno - sorry ale dla mnie klasa nie jest bieganie w strinach z golym tylkiem i w ponczochach w takim wieku
... no comments.... schowaj się już koleś i nie wypowiadaj na forum. Dla twojej wiadomości - Mucha i Korcz uchodzą za jedne z najpiękniejszych polskich aktorek. Tym stwierdzeniem sam na siebie wydałeś wyrok, masz koleś zero gustu. Ze znajomością kanonów urody masz tyle wspólnego co ja ze wspinaniem na k2. bo jakbyś nie wiedział to istnieją pewne ustalone wzorce. i tym zdaniem kończe dyskusje z toba bo dzisiaj sie przekonałam jak dalece posunieta jest twoja wiedza na temat piekna ktora niestety egzystuje w brodziku...
Zgadzam sie z kaczorem w 100%, pani Wolszczak to kobieta niezwykłej urody, wg mnie dużo ladniejsza od w/w Muchy czy Anny Korcz, zreszta to przecież kwestia gustu. A tak wogule to rozbawiło mnie bardzo stwierdzenie tej śmiesznej nastolatki (Cykuti) że pani Wolszczak nie jest ładna ponieważ są pewne ustalone kanony co ma byc ładne a co nie i pani Wolszczak wg niej sie w nich nie mieści... śmiech na sali. Zresztą żadna kobieta nie powinna oceniać urody innych kobiet bo co one niby mogą wiedzieć, co jest dla fecetów atrakcyjne...;)
pani Grażyna jest starsza od mojej mamy a jest naprawdę pociągająca, nie wiem ile w tym ręki chirurga, ile kosmetyki ale jest naprawdę sexy
Krótko: nie jest ładna. Śmiać mi się chce za każdym razem gdy widzę okładkę jej książki. Jak to szło? A tak... "Jak być zawsze młodą, piękną i bogatą". To niby o niej? Z takim retuszem na okładce to... Zero zmarszczek, krostek; nos i usta skorygowane (a tak poza tym to miała operację plastyczną). Grą mnie nie zachwyca...