Iwona Rulewicz

7,5
1 511 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Iwona Rulewicz

Zauważcie, jak często pani Iwonka podstawia głos księżniczkom lub królowym. Po prostu wspaniała jest ta pani w tych rolach. Chciałbym wam przedstawić listę tych ról. Proszę ją uzupełnić, jeśli ktoś zna więcej takich postaci:
1. Księżniczka Kala - "Gumisie"
2. Księżniczka Emilka - "Przygody Bosco"
3. Księżniczka Indian - "Asterix podbija Amerykę"
4. Księżniczka Roparabii - "Dzielny Agent Kaczor"
5. Kleopatra - "Muminki"
6. Księżniczka, żona Aladyna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
7. Księżniczka, którą miał poślubić książę Eryk - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
8. Królowa Liliputów - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
9. Lady Marion - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
10. Śpiąca królewna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
11. Anna Austriaczka, królowa Francji - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
12. Księżniczka, którą poślubił Głupi Jasio - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
13. Księżniczka Ginewra - "Porażki króla Artura"
14. Królowa Ginewra - "Król Artur i rycerze Okrągłego Stołu"

joanna_kordus

Tak czy inaczej lista ról dubbingowych pani Rulewicz powinna zostać na filmwebie uzupełniona, bo niektórych ról tam nie ma wymienionych. Choćby rola Małgosia w bajce "JAŚ I MAŁGOSIA" czy Estery w bajce "BEN HUR". Tych nie wymienili, a ja przypadkiem na to trafiłem.

kronikarz56

Zgoda, ale żeby dodać te role trzeba mieć wiarygodne źródło informacji w postaci strony www, gdzie masz podaną dokładną filmografię tę aktorki. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, przejrzyj zakładkę "pomoc", ewentualnie napisz do administratorów na maila podanego w tej zakładce.

joanna_kordus

Wiarygodne źródło, powiadasz? Z tym może być problem, bo jedyne źródła o tym, iż pani Rulewicz wystąpiła w bajkach "BEN HUR" oraz "JAŚ I MAŁGOSIA" wiem jedynie z dubbingpedii oraz Wikipedii, a nie wiem, czy to dobre źródło. Prócz tego jeszcze wiem, iż wystąpiła ona w prawie wszystkich odcinkach serialu anime "SKARBCZYK NAJPIĘKNIEJSZYCH BAJEK", ale o tym nie ma nigdzie w żadnym źródle. Jedynie możemy poznać głos pani Rulewicz i na końcu każdego odcinka jest wymieniana obsada całego serialu, a w nim nazwisko Iwonki. Ale to chyba za mało. Tak czy inaczej powinno się dodać te role.

kronikarz56

Dubbingpedia i Wikipedia są dobrym źródłem. Właśnie je podawałam, jak dodawałam polskich aktorów dubbingu do obsady "Przygód Bosco". Możesz śmiało się na te dwie strony powołać. A co do tego "Skarbczyka", po prostu wpisz to hasło wraz z nazwiskiem pani Iwony w wyszukiwarkę i zobaczysz, co ci wyskoczy.

joanna_kordus

Tylko mam pytanie - w jaki sposób miałbym napisać do filmwebu wiadomość, aby oni zechcieli uzupełnić filmografię pani Rulewicz, bo uważam, że należy to zrobić :)

kronikarz56

Posłuchaj, co ci powie osoba doświadczona w dodawaniu przeróżnych rzeczy w Filmwebie (aczkolwiek moja punktacja nie jest zbyt imponująca, ale zawsze coś się ma na koncie ;) ).

Tak się składa, że to my użytkownicy możemy uzupełniać filmografię wybranych przez naszych aktorów, opierając nasze dodatki o wiarygodne źródła. I dostajemy za to punkty, po dwa albo po jednym, to zależy, co dodajemy i czy osoby sprawdzające to, co dodajemy, zaakceptują te nasze dodatki. I im więcej się punktów ma, tym lepiej.

Tak więc nasza działalność nie ogranicza się tylko do uczestniczenia w forach na dany temat i wysyłania sobie nawzajem prywatnych wiadomości, ale też do uzupełniania stron dotyczących filmów, seriali, gier, aktorów i tak dalej. Poza tym możesz sprawdzić swoją wiedzę na temat filmów bądź seriali w quizach, na przykład w quzie z cytatów z "Gwiezdnych wojen". No i też oceniasz filmy, seriale, gry oraz aktorów.

Podsumowując, to ty musisz uzupełnić filmografię pani Rulewicz, bo administracja Filmwebu tego za ciebie nie zrobi. Oni tylko mogą zaakceptować lub odrzucić to, co dodajesz, ewentualnie dodając swoje fachowe uwagi do twoich dodatków. :)

joanna_kordus

Nie ma sprawy, zrobię to z największą przyjemnością i napiszę do filmwebu wniosek o uzupełnienie jej filmografii. Tylko powiedz mi, jak się wysyła prywatne wiadomości do administratorów tejże strony? Cytaty z "GWIEZDNYCH WOJEN" to też coś dla mnie. Tylko gdzie są te konkursy? :)

kronikarz56

Ty nie pisz wniosku, tylko sam uzupełniaj filmografię naszej ulubionej aktorki dubbingowej. Jak nie wiesz, jak to sie robi, zejdź na dół niniejszej strony i w prawym dolnym rogu masz link do strony "pomoc". Tam znajdziesz informacje, jak się dodaje role. A jakbyś czegoś nie rozumiał, to w pomocy podali maila i na tego maila do nich napisz.

A konkursy (a raczej quizy) znajdziesz też na dole tej strony, pod zakładką "quizy". :)

joanna_kordus

Wobec tego postaram się zrobić tak, jak mówisz i mam nadzieję, że mi się to uda. Miło mi będzie mieć swój wkład w uzupełnienie filmografii pani Iwony Rulewicz. W sumie powiem ci, że napisałem temat do Zuzanny Galii, że powinni dodać jej rolę w "POKEMON XY" - księżniczka Allie oraz dziewczynka Heidi (dwie pyskate postacie), ale dodali tylko Allie. Tak czy inaczej zwróciłem na to uwagę i dodali. Ale pani Rulewicz zasługuje na uzupełnienie jej filmografii :)

joanna_kordus

Przy okazji znalazłem kolejne koronowane głowy w filmografii naszej kochanej Iwonki. Ona zdecydowanie doskonale się sprawdza jako księżniczki bądź królowe. Właśnie dowiedziałem się, że w serialu animowanym "BAŚNIOWE KRAINA BRACI GRIMM - SIMSALA" podstawiała głos czterem koronowanym głowom :) Więc lista jej ról koronowanych głów wygląda tak:

1. Księżniczka Kala - "Gumisie"
2. Księżniczka Emilka - "Przygody Bosco"
3. Księżniczka Indian - "Asterix podbija Amerykę"
4. Księżniczka Roparabii - "Dzielny Agent Kaczor"
5. Kleopatra - "Muminki"
6. Księżniczka, żona Aladyna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
7. Księżniczka, którą miał poślubić książę Eryk - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
8. Królowa Liliputów - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
9. Lady Marion - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
10. Śpiąca królewna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
11. Anna Austriaczka, królowa Francji - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
12. Szeherezada - "Kacze Opowieści" (nowy dubbing)
13. Księżniczka Ginewra - "Porażki króla Artura"
14. Królowa Ginewra - "Król Artur i rycerze Okrągłego Stołu"
15. Księżniczka - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala" (odcinek 6)
16. Królowa, matka Roszpunki - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala" (odcinek 8)
17. Księżniczka Aurelia - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala" (odcinek 17)
18. Księżniczka porwana przez czarownika - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala " (odcinek 25)

Nawiasem mówiąc bardzo mi się podoba odcinek 17 z księżniczką Aurelią. Pani Iwonka jest Mistrzynią przez duże M. Jak księżniczka to tylko ona... No dobra, inne aktorki też mogą być, ale jak brać Iwonkę do jakiegoś filmu czy serialu i występuje w niej księżniczka, powinna ona nią grać :)

kronikarz56

Przepraszam, mała pomyłeczka zaszła. Matka Roszpunki nie była królową, ale wieśniaczką, podobnie jak ojciec. No, ale pamiętajmy, że Roszpunka wyszła za mąż za księcia, więc uszlachciła rodziców, więc w pewnym sensie matka księżniczki to też wysokie stanowisko w świecie, co nie? xD

kronikarz56

I teściowa księcia. :D

joanna_kordus

No dokładnie. Teściowa księcia to zawsze wysoka pozycja na dworze, choć korowana głowa to nie jest. Lady Marion w sumie też nie jest księżniczką, ale była kuzynką króla Ryszarda, więc zaliczam ją do koronowanej głowy. A propos... Obiecałem uzupełnić listę postaci o jeszcze jedną księżniczkę w wykonaniu Iwony Rulewicz :) Mówię tutaj o pyskatej, rozpuszczonej i bardzo zarozumiałej księżniczce Marinie z bajki "MARCELINO CHLEB I WINO". Żebyś widziała, jak Marina kazała służącemu się za dziecko, a potem za pieska przebrać, bo się nudzi. Albo jak narzekała, że jedna sukienka jest za dziecięca, a inna za dorosła. Tym tekstem mnie rozwaliła "Ta sukienka mnie postarza, a ja mam dopiero 14 lat" xD

A więc lista uzupełniona wygląda tak:
1. Księżniczka Kala - "Gumisie"
2. Księżniczka Emilka - "Przygody Bosco"
3. Księżniczka Indian - "Asterix podbija Amerykę"
4. Księżniczka Roparabii - "Dzielny Agent Kaczor"
5. Kleopatra - "Muminki"
6. Księżniczka, żona Aladyna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
7. Księżniczka, którą miał poślubić książę Eryk - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
8. Królowa Liliputów - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
9. Lady Marion - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
10. Śpiąca królewna - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
11. Anna Austriaczka, królowa Francji - "Skarbczyk Najpiękniejszych Bajek"
12. Szeherezada - "Kacze Opowieści" (nowy dubbing)
13. Księżniczka Ginewra - "Porażki króla Artura"
14. Królowa Ginewra - "Król Artur i rycerze Okrągłego Stołu"
15. Księżniczka - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala" (odcinek 6)
16. Księżniczka Aurelia - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala" (odcinek 17)
17. Księżniczka porwana przez czarownika - "Baśniowa kraina braci Grimm - Simsala " (odcinek 25)
18. Księżniczka Marina - "Marcelino Chleb i Wino".

I od biedy można dać jeszcze matkę Roszpunki, bo teściowa księcia zawsze to blisko żłobu... znaczy się tronu xD

kronikarz56

Błagam, taki tekst i nastolatka... :D

joanna_kordus

No właśnie! Musiałabyś ją zobaczyć w akcji jako księżniczkę Marinę. Umarłabyś ze śmiechu lub byś opluła monitor, ciągle parskając śmiechem. Najlepsza jest scena ubierania się Mariny. Na jedną sukienkę narzeka, że ją postarza, a na następną powiedziała, że ma marynarski kołnierzyk jak dla małych dzieci, a ona jest przecież panienką, nie małym dzieckiem i zaczęła wrzeszczeć xD Pani Rulewicz powinna Oskara dostać lub jakąś inną nagrodę za tę rolę. Oczywiście nie tylko za tą, ale za tę rólkę także :)

kronikarz56

Może to jednak ona w takim razie mogłaby podstawiać głos Reiko w hipotetycznej polsce obsadzie dubbingu do "Generała Daimosa" ? ;) :D

joanna_kordus

Czyli proponowałabyś, żeby pani Iwona Rulewicz miała w ewentualnym polskim dubbingu do "GENERAŁA DAIMOSA" podwójną rolę? :) Bo przecież księżniczka Erika powinna mówić głosem pani Rulewicz, inna aktorka mi tu nie pasuje. Nie mógłbym dać rolę księżniczki komuś innemu xD Ale rozwaliłaby cię śmiechem księżniczka Marina z tego serialu "MARCELINO - CHLEB I WINO". Ledwie powiedziała pierwsze zdanie w tej bajce, już oplułem się ze śmiechu xD

kronikarz56

A czemu by nie? Zdaje mi się, że w oryginalnym japońskim dubbingu "Generała Daimosa" też trafiały się podwójne role aktorów. :) Zresztą w oryginalnym japońskim dubbingu naszych ukochanych "Przygód Bosco" ta aktorka, która podstawiała głos królowi Yunterowi i jego sobowtórowi Tooyi, także śpiewała piosenkę otwierającą każdy odcinek tegoż serialu. :)
Wierzę ci na słowo. ;)

joanna_kordus

W sumie jak tak sobie o tym pomyślę, to powiem ci, że masz rację. Naprawdę masz rację. Nie ma co, pani Rulewicz umie zmieniać tonację swego głosu do tego stopnia, że może grać kilka postaci w jednym filmie i brzmieć bardzo interesująco :) Tak czy inaczej jako księżniczka Marina pani Iwonka sprawiła, że po prostu oplułem mnitor ze śmiechu. Nie wiem, czy inna aktorka umiałaby tak doskonale jej kwestie wypowiedzieć, jak nasza mistrzyni i specjalistka od koronowanych głów :)

kronikarz56

Jak mam rację, to mam rację, jakby powiedział Nimbly w filmie "Niekończąca się opowieść II: Następny rozdział". ;) A co się tyczy pani Rulewicz, to sam napisałeś w swoim poście, co ta pani potrafi i jak to potrafi zrobić, więc nie ma co więcej gadać. :) Może też by umiała tak, ale to już nie byłoby to samo. :)

joanna_kordus

Właśnie, tak właśnie uważam. Iwona Rulewicz to po prostu mistrzyni. Cieszę się, że mnie zainteresowałaś jej filmografią, bo teraz mam przynajmniej niezły ubaw z niektórych jej ról, zwłaszcza wtedy, gdy gra księżniczki. Wtedy mam największy ubaw, a już zwłaszcza wtedy, gdy te księżniczki mają charakterek xD Nawiasem mówiąc, gdyby zrobić dubbing do "NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI" filmu oraz tego serialu - czyli mówię tu o "W KRAINIE NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI" Iwona Rulewicz powinna w obu wystąpić jako Dziecięca Cesarzowa. Jak uważasz? Pasowałaby do tej postaci? :)

kronikarz56

Tak, tak, niektóre księżniczki... czytaj: księżniczka Kala, księżniczka Emilka i księżniczka Marina. Oj, znowu cytuję Melwiego z tym "Tak, tak..." :D Uważam, że jak najbardziej by pasowała. Tylko tutaj miałaby o wiele spokojniejszą rolę. :)

joanna_kordus

Nie wiem, jak ty, ale ja uważam, że te pyskate księżniczki wypadły najlepiej Iwonie Rulewicz. I nie tylko koronowane głowy pyskate w jej wykonaniu były cudowne. Również takie zwykłe dziewczyny jak np. Misty z "POKEMONÓW" czy wiewióreczka Tammy z "BRYGADY RR", albo Wandzia z "PIOTRUSIA PANA I PIRATÓW". Też były pyskate i pani Iwonka dodała im niesamowitego uroku xD Tak czy siak ja wnioskuję za tym, aby zdubbingować "GENERAŁA DAIMOSA" i żeby pani Rulewicz grała tam księżniczkę Erikę :)

kronikarz56

Dodam do twojej listy Kapri, jedną z tych złych siostrzyczek z serialu "Power Rangers Ninja Storm". Gdybyś słyszał panią Rulewicz, jak mówiła tam młodzieżowym slangiem: "ale obciach", "narka" i tak dalej, i tym podobnie, to w życiu byś nie uwierzył, że mówi to osoba dorosła. :D Popieram twój wniosek i podpisuję się pod nim obiema łapami i ogonem Fuchura alias Falcora, białego smoka szczęścia. ;)

joanna_kordus

A powiedz mi, czy ta Kapri jest koronowaną głową? Ma jakiś tytuł arystokratyczny, czy też jest pyskata tak sama z siebie? Naprawdę bym bardzo był zaskoczony, gdybym usłyszał z ust pani Rulewicz takie teksty, możesz być tego pewna i nie wiem, czy bym uwierzył, gdybym tego nie wiedział, że to wszystko mówi dorosła osoba xD A więc doskonale. Apelujemy o to, by stworzyć nowy polski dubbing do filmu "NIEKOŃCZĄCA SIĘ OPOWIEŚĆ", no i do tego serialu "W KRANIE NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI" z uwzględnieniem, aby pani Rulewicz grała tam Dziecięcą Cesarzową :)

kronikarz56

Powiem ci otwarcie, że Kapri nie jest koronowaną głową ani nie posiada tytułu arystokratycznego. Ale jest pyskata tak sama z siebie. Dokucza zarówno swojej siostrze Marah (nie wiem, jak się to imię odmienia ;) ), jak i tytułowym Strażnikom Mocy (czyli Power Rangersom). :D Tak jest, apelujemy. A nóż, widelec, łyżka, kiedyś coś z tego wyniknie. :)

joanna_kordus

Rozumiem. Naprawdę musi to być urocza negatywna postać, skoro jest taka pyskata sama w sobie. Naprawdę musiałbym posłuchać jej niektórych tekstów, skoro jak mówisz, to naprawdę postać wywołująca uśmiech na twarzy :) A co do sprawy dubbingu polskiego do "NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI" będę apelował, aby taki powstał i oczywiście z udziałem pani Iwonki :)

kronikarz56

Wiesz, ci, co się zmierzyli z Kapri, mogliby o niej powiedzieć, że jest okropną jędzą. Jej wuj widziałby w niej niezdarę. Ale ty sam możesz sobie o niej myśleć i mówić, co chcesz, bo to będzie twoja własna ocena tej postaci. :) Co do dubbingu "NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI", to mam taki oto pomysł: po prostu wejdź na forum dotyczące filmu "Niekończąca się opowieść" i tam załóż temat, w którym napisz, że chcesz nowego dubbingu polskiego, i przedstaw swoją propozycję obsady. Na pewno będziesz miał odzew innych użytkowników. :)

joanna_kordus

Musiałbym ją kiedyś zobaczyć w akcji, tę cała Kapri. Musiała być z niej niezła jędza, ale też jednocześnie, jeżeli jędza mówił głosem pani Iwony Rulewicz, to po prostu nie może nie być zabawnie, nie sądzisz? :) Słusznie, masz rację. Na forum dotyczącym "NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ OPOWIEŚCI" należy to zaznaczyć. Ale wiesz, czasami sobie oglądam jakiś film czy bajkę bez polskiego dubbingu i wyszukuję w nich role dla pani Rulewicz. Muszę przyznać, że znalazłem ich co nieco. Myślałem, by np. grała jedną z przyjaciółek głównej bohaterki "CZARODZIEJKI Z KSIĘŻYCA". Myślałem o Czarodziejce z Marsa, która była dość nerwowa i umiała złośliwie dogadywać, no i miała temperament xD

kronikarz56

Notabene, tę Kapri gra aktorka, która wcześniej w serialu "Legenda Wilhelma Tella" zagrała Arunę, wojowniczkę z plemienia posiadającego cechy kotów. Też niezła rola dla pani Rulewicz, bo to była postać z temeperamentem. :) A później ta sama aktorka zagrała w filmie "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa" Zieloną Driadę, która zjawia się w namiocie Edmunda i Piotra z wieściami od Zuzanny i Łucji, ale tym razem w polskim dubbingu głosu jej udzieliła pani Brygida Turowska. :)

joanna_kordus

Aha. A więc znamy oboje tę postać, prawda? "LEGENDĘ WILHELMA TELLA" sam bym chętnie obejrzał. Jak tak to opisujesz, to mi się przypomina ta aktorka grająca Zieloną Driadę. Krótka rólka i dwa zdania wypowiada, ale nawet taka by mi była miła, gdyby mnie ktoś chciał wziąć. Ech... Pomyśl tylko... Zagrać w filmie lub w dubbingu do niego i poznać osobiście panią Rulewicz. To by było coś wspaniałego. Dostać od niej autograf. To by był szczyt marzeń :)

kronikarz56

Nie wiem, może w necie gdzieś znajdziesz ten serial z polskim lektorem, w każdym razie musisz go wyguglać. :) Tak, to byłoby naprawdę super. :)

joanna_kordus

W sumie nie przepadam za "POWER RANGERS", ale kilka odcinków z panią Rulewicz w dubbingu bym obejrzał :) I wiesz co? Chętnie bym też obejrzał chociaż kilka odcinków serialu animowanego "DENIS ROZRABIAKA", gdzie Iwona Rulewicz podstawia głos Joe, najlepszemu kumplowi Denisa. Ciekawe, jak brzmiała w tej bajce :)

kronikarz56

Wyguglaj "Power Rangers Ninja Storm dubbing pl", to na pewno znajdziesz. Normalnie nie ma tam odcinka, żeby się tam nie pojawiła Kapri z głosem pani Rulewicz. :) To chyba też możesz wyguglować. W sumie tylko raz podstawiała głos "chłopakowi", ściślej mówiąc Bzykowi, przyjacielowi Tabalugi. :)

joanna_kordus

Rozumiem. A więc chcesz powiedzieć, że pani Rulewicz występuje jedynie w jednym sezonie tego serialu? Czy jednej części? Bo o ile wiem, serial "POWER RANGERS" jest jeden, ale ma kilka sezonów? Czy jest kilka sezonów o nich? :) No właśnie... Myślałem, że występowała tylko raz jako chłopak - jako truteń Bzyk, przyjaciel Tabalugi. A tu się okazuje, że występowała dwa razy, również jako przyjaciel Denisa Rozrabiaki. Nieźle xD

kronikarz56

Wiem, że w następnym sezonie POWER RANGERS zatytułowanym "Dino Thunder" (po polsku "Dino Grzmot", zabawnie, co?) pani Rulewicz i pani Tatarak zamieniły się rolami, to znaczy: pani Tatarak podstawiała głos Kapri, a pani Rulewicz podstawiała głos Marah. Wiem też, że w którymś sezonie POWER RANGERS pojawiła się także pani Turowska, ale kim dokładnie były postacie, którym udzieliła głosu, tego nie wiem. :)
No tak, Joe, kumpel Denisa to była jej druga rola jako chłopaka. Tylko już zapomniałam, jak ten Joe wyglądał. :)

joanna_kordus

Wspominałaś mi o tym, że obie panie zamienili rolami i podobno tego nie można tak łatwo zauważyć czy coś. Bo powiedz, łatwo zobaczyć tę zamianę czy nie bardzo? Musiałbym posłuchać obu pań w akcji. A co do głosu pani Rulewicz mnie się on kiedyś mylił z głosem pani Kozaneckiej, a powód tego był taki, że w trzecim sezonie "H2O - WYSTARCZY KROPLA" po śmierci pani Krysi w dubbingu polskim pani Iwonka zastąpiła ją w roli Rikki i cóż... Brzmiała bardzo podobnie do swej poprzedniczki. Dopiero potem zacząłem oba głosy rozróżniać. No, a co do kumpla Denisa, Joe, to sam nie pamiętam, jak on wyglądał i brzmiał. Musiałbym go posłuchać. Za to niedawno na youtube obejrzałem odcinek "ŁEBSKIEGO HARRY'EGO" i rozwaliła mnie pani Rulewicz jako Sonia, jak się zakochała w takim kocie magiku i Harry był o nią zazdrosny i chciał z kumplami (gangiem Rifa-Rafa) ośmieszyć rywala przed Sonią. Udało mu się, ale Sonia zwróciła swoje uczucia ku innemu i Harry dał sobie spokój. Rozwaliło mnie, jak ktoś napisał na youtube "Ale ta Sonia puszczalska" xD Niezbyt odpowiednie słowo, raczej niezbyt wierna... Ale pani Rulewicz grała ją doskonale.

kronikarz56

Wiesz, musiałbyś się dobrze wsłuchać w ich głosy, to by ci to ułatwiło rozróżnienie ich. Chociaż chwilami pani Rulewicz ma jakby trochę piskliwy głos. :)
"Puszczalska" to i moim zdaniem za mocne słowo. Po prostu Sonia była kochliwa, i tyle. :)

joanna_kordus

Rzumiem. Pani Rulewicz ma, to prawda, czasami piskliwy głosik. Musiałabyś ją posłuchać choćby w serialu anime "SKARBCZYK NAJPIĘKNIEJSZYCH BAJEK". Jakie ona tam potrafiła dawać teksty. Zwłaszcza, jako Dorotka z Krainy Oz albo jako Alicja w Krainie Czarów. Niesamowite teksty dawała. W sumie jej teksty nie bawiłyby mnie chyba tak bardzo, gdyby nie mówiła ich pani Rulewicz. Myślę, że wiele robi głos aktorki. Jeśli nie jest dopasowany do postaci, to cóż.. . To wtedy kicha.

No właśnie, słowo "puszczalska" to za mocno powiedziane, ale kochliwa to co innego. Sam bym chciał zobaczyć odcinek, jak jakaś kotka chciała pozbyć się Harry'ego, a że ten nie bije kotek, to Sonia musiała zajrzeć jej w kudły xD Pani Rulewicz musiała się wtedy w tym odcinku pewnie nieźle uśmiać.

kronikarz56

No, dokładnie.

O rany gorzkie. Tamta kotka nie mogła gorzej trafić. :D A żebyś wiedział, że musiała.

joanna_kordus

Wiesz, niedawno obejrzałem pewien uroczy film i tam jest postać, która (gdyby powstał do niej polski dubbing), to powinna mówić głosem pani Rulewicz :) Powiedzieć więcej? :)

No właśnie, ta kotka, co się naraziła Harry'emu nie mogła gorzej trafić, oj nie xD A pani Rulewicz jako kotka, do tego zalotna, potrafi rozbawić do łez.

kronikarz56

Co to za film? :)

Ożeż ty, w paszczę rekina... :D

joanna_kordus

No więc chodzi mi o taki serial aktorski "NAJPIĘKNIEJSZE BAŚNIE BRACI GRIMM". Gdyby ten serial miał mieć polski dubbing, to pani Rulewicz powinna zagrać w takich oto odcinkach:
- "KRÓL DROZDOBRODY" - jako księżniczka Izabella, bardzo wredna oraz zarozumiała pannica, w której kocha się tytułowy bohater (młody król z brodą jak dziób drozda), więc by ją zmienić na lepsze przebiera się za grajka i korzystając z obietnicy jej ojca ("Wydam cię za pierwszego grajka, który zapuka do bram zamku") poślubia ją, zabiera do ubogiej chatki i stopniowo zmienia jej charakter.
- "ŻABI KRÓL" - jako księżniczka Sophii, nieco kapryśna, ale w gruncie rzeczy dobra królewna, która była zła na ojca, że po śmierci jej matki odsunął się od niej, chciał ją wydać za mąż za jakiegoś księcia debila, więc się stawiała. I potem poznała Żabiego Króla, który wyłowił jej ulubioną kulkę z jeziora w zamian za co ona miała go wziąć do domu jako swego przyjaciela, ale potem złamała warunki umowy, ale Żabi Król przybył do pałacu i ojciec księżniczki zmusił ją, by dotrzymała słowa. Ona to zrobiła, a potem doprowadzona zachowaniem Żabiego Króla do furii rzuciła go o ścianę i... odczarowała go. On potem jej opowiedział, kim jest. Powiedział, że musiał ją drażnić, żeby go cisnęła o ścianę (tylko to mogło zdjąć czar). Porozmawiali ze sobą, zaprzyjaźnili się i okazało się, że ich oboje bardzo wiele łączy. Ona zaczęła myśleć o swoim życiu, odrzuciła swego zalotnika, a gdy Żabi Król jako książę przybył prosić o jej rękę wyszła za niego z radością.
- "KSIĘŻNICZKA NA ZIARNKU GROCHU" - księżniczka (nie mówią ani razu w filmie jej imienia) ucieka z karocy, którą jedzie do kraju swego przyszłego męża, bo nie chce wychodzić za kogoś, kogo nie zna. Znajduje ją pewna starsza pani, właścicielka sierocińca. Ukrywa ją u siebie i księżniczka zaczyna pomagać jej w opiece nad sierotami. Potem poznaje młodego praktykanta cieśli i... zakochuje się w nim z wzajemnością. Nie wie, że to książę, którego miała poślubić. Książę też nie chciał się żenić z dziewczyną, którą nie zna, a po cichu bez wiedzy ojca pracował jako pomocnik cieśli i nauczył się zawody. Potem książę i księżniczka robią łóżka dla dzieci w sierocińcach (bo dzieci ich nie miały i spały na siane), coraz bardziej są w sobie zakochani. Ale jest problem. Ojciec księcia musi go ożenić z księżniczką i oddać mu tron do jeszcze krótkiego czasu, bo inaczej siostra króla (podła jędza i tyran) przejmie władzę. Książę wiedząc o tym wyznaje ukochanej prawdę, a ta rozumie już, kim jest jej ukochany i że... oboje mogą się swobodnie pobrać, by być razem i przy okazji ocalić kraj przed siostrą króla. Ale szambelan, wierny sługa owej siostry, znajduje księżniczkę i zamyka ją w lochu, by jego pani mogła objąć władzę. Na szczęście dzieci z domu dziecka wykradają mu klucz do celi i uwalniają księżniczkę. Ta przychodzi w nocy w deszczu do pałacu i mówi, kim jest. Siostra króla nie wierzy jej i wystawia ją na próbę: słynny numer z dwudziestoma materacami oraz ziarnkiem grochu pod nimi. Księżniczka przechodzi ją pomyślnie, więc młodzi mogą się pobrać, obejmują tron i rządzą sprawiedliwie, a siostra króla i szambelan zostają pozbawieni przywilejów i zmuszeni do pracy na rzecz najbiedniejszych.

No i sama powiedz, czy te trzy księżniczki nie pasują do pani Iwony Rulewicz? :) Moim zdaniem wszystkie pasują. Nie wiem, która najbardziej. Chyba każda. Księżniczka Izabella jest wredna i zarozumiała, bo rozpuszczona przez tatusia i później się zmienia. Księżniczka Sophie jest wredna, ale w głębi serca cierpi czując się traktowana jak przedmiot przez ojca, który zamknął się w sobie po śmierci jej matki, a potem ukazuje swoją prawdziwą, dobrą naturę. Księżniczka nieznana z imienia (ja bym ją nazwał EMILKĄ) jest dobra, tylko ma wadę księżniczek często granych przez panią Rulewicz: "NIE CHCĘ BYĆ KSIĘŻNICZKĄ! CHCĘ BYĆ ZWYKŁĄ DZIEWCZYNKĄ!" xD

kronikarz56

Też tak myslę, że wszystkie panie by pasowały do naszej ulubionej aktorki dubbingowej. :D

joanna_kordus

Tak też myślałem. Wiedziałem, że podzielisz moje zdanie :) Ale mówię ci, te filmy z serii "NAJPIĘKNIEJSZE BAŚNIE BRACI GRIMM" trochę głupio się ogląda słysząc pod polskim lektorem niemieckie słowa, bo w końcu to są filmy produkcji niemieckiej. Moim zdaniem powinni więc zlitować się nad polskimi dziećmi i nie katować ich szwabskim językiem, ale zrobić ładny dubbing z panią Rulewicz w roli głównej. Poza tym jeśli ktoś ma zagrać rozkapryszoną księżniczkę to tylko on. No OK, jeszcze Zuzanna Galia pasuje do takich ról (pamiętasz księżniczkę Allie?), ale pani Rulewicz to... Pani Rulewicz :)

kronikarz56

Język niemiecki nie jest taki straszny. :) Chciałabym go usłyszeć z ust pewnego może niezbyt sympatycznego, ale na swój sposób uroczego terrorysty, którego zagrał Brytyjczyk. :) A ekranizacje powieści Astrid Lindgren były przeciez w języku szwedzkim, i co, na nie też będziesz narzekał? :D Dla przypomnienia, język niemiecki i szwedzki mają swoje korzenie w germańskim. Osobiście nie widzę powodu, by na nie narzekać. :) Dokładnie. :)

joanna_kordus

Wiesz, jako Polakowi czasami dziwnie mi się słyszy język niemiecki, zwłaszcza w filmie czy bajce dla dzieci. Szwedzki zaś to co innego. Szwedzi mają całkiem uroczą kulturę w sprawie wychowania dziewczynek i chłopców. Pewna urocza kultura, która pozwala im wychowywać dzieci obojga płci razem, nie zaś jak to było długo w innych krajach Europy separować obie płcie od siebie. Szczególnie mi się podoba podejście do pewnej sprawy poruszanej w filmie o pewnej córce zbójnika. Wiesz na pewno, co mam na myśli xD Ale właśnie z powodu tego podejścia, które mnie osobiście wydaje się normalnie i nie powinno się z tego robić w Polsce czy w innych krajach czegoś strasznego. W końcu pedofilia to nie jest, ale z pewnie z powodu tej tradycji w Polsce filmy na podstawie Astrid Lindgren są uważane za niezbyt moralne i rzadko je w telewizji puszczają. Moim zdaniem jednak to złe podejście. Przy okazji... Niedawno widziałem "DZIECI Z BULERBYN" film... Uroczy i moim zdaniem... Tam jest siedem dzieciaków: trzy dziewczynki, trzech chłopców i mała dziewuszka. I jednej z dziewczynek mogłaby podstawiać głos Iwona Rulewicz. Myślałem o Lisie. Moim zdaniem pasowałaby do tej roli. W końcu Lisa miała charakter, a pani Rulewicz pasuje do takich postaci.

kronikarz56

Tak, tak. Ale my tu nie gadamy o szwedzkich filmach i ich wpływie na moralność polskich dzieci, tylko o naszej ulubionej aktorce dubbingowej. ;) Choć swoją drogą pomysł, żeby podkładała ona głos Lisie, jest całkiem niezły. Aczkolwiek Britta i Anna też miały charakterek. :)

joanna_kordus

Moim zdaniem pani Rulewicz doskonale pasuje do roli Lisy, ponieważ jest to dziewczynka nieco pyskata, przemądrzała, lubi stawiać na swoim, a prócz tego tak urocza, że trudno jej nie uwielbiać :) Anna była też nieco zwariowana, ale dość podległa Lisie. Moim zdaniem pasowałaby do niej Dominika Sell. Zaś Britta była bardzie rozsądna, choć nieco złośliwie. To by pasowała Zuzanna Galia, a wiesz czemu? Bo przypomina mi Shanti z bajki Disneya "KSIĘGA DŻUNGLI 2", która mówiła głosem panny Galii :)

kronikarz56

Aha. No tak. :)