Dla mnie wręcz przeciwnie :) Te jego spojrzenia w Intruzie podobały mi się szczególnie. Jakby naprawdę była chemia pomiędzy nimi.
Dokładnie tak,aczkolwiek myślę że ten dzieciak z pierwszej części Percy'ego był najfajniejszy,teraz Jake wygląda dziwnie z tą brodą,choć nadal go uwielbiam.Co do tematu to myślę że lepszy był w Intruzie,gdyż w "Morzu Potworów" było go bardzo mało,jakieś 5-10 minut
W Intruzie zagrał bardzo dobrze i mam nadzieję że jeszcze pokaże jaki jest dobry