Ja w te wakacje obejrzalam film "Highway", poniewaz ze wzgledu na Jake Gyllenhaala i tam wlasnie gral Jared;) Pozniej sprawdzilam go na filmwebie, bo wydawalo mi sie, ze skads go znam. No i pozniej obejrzalam kolejne jego filmy i zaczelam sluchac 30STM. Majac okolo 11 lat (teraz mam 15;)) widzialam na 4funtv "The Kill" i "From Yesterday", ale wtedy taka muzyka mnie nie interesowala. Ale teledyski pamietam do tej pory, ich nie da sie zapomniec, gdyz sa wspaniale;) A jak zaczela sie Wasza przygoda z Jaredem
badz 30STM?
u mnie to rockowa tylko ja jestem;( reszta hip-hop, rap .....
Nikt nie słucha tego co ja samotna jestem ale chociaż tutaj mam z kim o rocku gadać;)**
mam tylko jedną kumpelę, która słucha Marsów, jedna bliższa koleżanka j-rocka, a druga bardziej klasyka jazz. a tak to tak samo ja u Ciebie, większość znajomych słucha takich popowych hitów, ponadto muzykę klubową noo i oczywiście techno '-.-, chłopaki tego samego no i niektórzy też JP 100%, wiadomo
No to u mnie jest wlasnie identycznie ;) Dlatego fajnie, ze istnieja takie fora jak to i mozna popisac ;) Ja mam jedna kolezanke z klasy, ktora slucha Muse i Marsow tez troche lubi, bo ja wciagnelam ;)
U mnie jest dokładnie to samo ! Mam tylko moja przyjaciółkę i ona tez takiej muzyki słucha oprócz tego nikogo ;(
Co do hip-hopu nie jest taki zły ja tańczę hip-hop więc mam dość często do czynienia z tą muzyką ale dla mnie jest to drugorzędna muzyka do fajnej zabawy nie do dłuższego słuchania. Muzyką którą naprawdę kocham zawsze będzie rock i metal ;)
Hej dziewczyny.! Mogę się do Was przyłączyć.? ;) Moja przygoda z Marsami zaczęła się ponad dwa miesiące temu. Siedziałam sobie na jakiejś stronce i były tam polecane zespoły, a wśród nich 30 STM... nie wiem jak to się stało, ale odsłuchałam sobie kilka ich piosenek, później obejrzałam teledyski, poczytałam o nich i....... się zakochałam. Od razu zamówiłam sobie ich płytę, przesłuchałam wszystkie piosenki i teraz nie mogę bez nich żyć. Dzięki ich muzyce zmieniłam się :) może inni tego tak nie odczuwają, ale ja tak i jest to MEGA pozytywne.
A co do obecnego tematu, to z mojego otoczenia też tylko ja ich słucham.... mojej jednej przyjaciółce podobają się ich teledyski, ale nic poza tym..... wszyscy inni słuchają popowych hitów, hip-hop, JP100%...... Zamęczam swoje przyjaciółki paplaniną o Marsach, ale jak na razie dobrze to znoszą. ;P
kama_1919 - czy ty przypadkiem nie jesteś moją siostrą bliźniaczką ? Ja tez przed Marsami słuchałam Eminema. Potem zobaczyłam ich teledysk i cały czas słuchałam The kill jako mała 11 latka :D. Potem znowu Eminem a teraz to tylko rock i Marsi ! :)
ja też raczej nie mam z kim pogadać na ten temat, bo nikt z mojego otoczenia nie słucha Marsów...
widzę że znajduję tutaj nowe znajomości miło sobie tak pogadać;) ostatnio moją kołysanką stało się Alibi i przed snem zawsze słucham a jak Jared całą siłą śpiewa pod końcem to aż dreszcze mam;) i jeszcze Modern Myth;)
Pozdrawiam;***
Ja też słuchałam Eminema.:) Tak w zasadzie to rocka zaczęłam tak na poważnie słuchać gdy zobaczyłam teledysk MCR-Helena. Wtedy uznałam, że ta muzyka jest niesamowita.Te emocje, wokal no i teledysk. Poza tym słucham podobnych kapel co wy i jeszcze the killers. No i klasykę rocka of course.:D
A no nie wiem, musze z rodzicami porozmawiac:D No ja teraz juz tylko rockowe piosenki, one maja takie przeslanie wg mnie a nie jakis belkot JP, w ktorym tylko przeklinaja...
No to ci współczuję...;pp U mnie o dziwo większość słucha podobnej muzy co ja. No i kilka osób już się zaraziło tą bezwarunkową miłością do marsów.;p Moją pasją jest taniec hip hop i uwielbiam też takie rytmy, ale oczywiście tylko i wyłącznie zagraniczne., bo polska scena muzyczna mnie jakoś nie kręci. Chociaż parę wyjątków się znajdzie.
Ja tez nie slucham polskiej w ogole, nie wiem czemu;) Nie ogladam polskich filmow, nie slucham polskich piosenek, nie lubie polskich aktorow...cos ze mna nie tak ;))
Ja mam tak samo. Ale to nie nasza wina. To polskie media chamsko podkradają wszystkie pomysły innym krajom i nie robią nic oryginalnego. A po co oglądać coś, co i tak w oryginale jest lepsze. Gdy zobaczyłam opinie twórców o "Naznaczonym", że niby ma być drugim "Supernatural" (notabene którego jestem fanką) ryknęłam gromkim śmiechem, bynajmniej nie z radości. A gdy zobaczyłam z ciekawości pierwszy odcinek byłam wręcz zdegustowana.Wiadomo, że Polska nie ma środków na takie produkcje (nasze rodzime horrory to czysta kpina) więc dlaczego nie trzyma się innych tematów w których jest dobra?:)
Moja przygoda z 30STM zaczęła się jak miałam 13 lat i byłam jeszcze głupia i mała. W zasadzie to byłam w ogóle zielona,nie wiedziałam co to za zespół,nie znałam wokalisty i co najlepsze...strasznie się potem buntowałam przeciw niemu .Uważałam,że jakiś gość wyje jak zarzynane prosię do mikrofonu i na dodatek ma zaburzenia osobowości i takie tam. Wolałam słuchać RHCP i innych kapel rockowych,a tej szczególnie nie mogłam ścierpieć i strasznie się jej wypierałam i dostawałam szału,kiedy ktoś z moich znajomych zarzucił,że takich 30STM słucha moja osoba :D .
A potem to już mi się coś "odwidziało". Najpierw poznałam głębiej teksty piosenek,gdy wcześniej w MTV puścili utwór "The Kill". Oczywiście trafiłam w jakiś środek tej piosenki,bo gdybym zobaczyła,że śpiewają ją Marsi,to bym pewnie wyłączyła i by było cześć i do widzenia. I ta nienawiść zamieniła się w coś zupełnie innego o czym bym nigdy w życiu nie pomyślała i się wszystko potoczyło...zaczęłam oglądać filmy w których występował Jared i bardziej wsłuchałam się w jego muzykę. Do dziś przyjaciele nie chcą mi uwierzyć w to,jak człowiek potrafi radykalnie zmienić nastawienie :D
Ale się rozpisałam. :D
w moim otoczeniu to większość nawet o nich nie słyszała... i jedyną osobą z którą mogę się wymienić tym jak mi się podoba np piosenka ta a dziś ta to moja siostra, która też ma świra na ich punkcie jak ja... :)
teraz ja juz nie wyobrażam sobie dnia bez ich muzyki - to jest jak powietrze xd
brzydula003 od czego masz nas. My Ci równie dobrze możemy zastąpić towarzystwo żyjące w niewiedzy :D
Ja także nie mogę teraz przeżyć bez muzyki Marsów ani minuty. Towarzyszy mi wszędzie. I co najważniejsze już się ich nie wypieram :D
FallenGirl. O to nie jestem jedyna,która dziwnie zaczęła początki ze znajomością zespołu. xD
A ja mam do wszystkich pytanko. Byliście może na koncercie Marsiaków? Ja niestety nie byłam i jestem ciekawa co wy macie do powiedzenia na ten temat. :)
ja też nie byłam ;) ostatnio jestem zasłuchana bullet for my valentine;) ale Marsi codziennie obowiązkowo przesłuchani;)
O Bulleci też są w porząsiu :) Bardzo lubię ich utwór Hit the Floor. Swoją drogą znalazłam ostatnio filmik z Coke Live. Oto i adres:
http://www.youtube.com/watch?v=k-2Y9feK1HI
Nie wiem czy przypadkiem nie oglądaliście. :)
to prawda Jaredusia :)
a wracając do pytania czy byłam na koncercie to muszę powiedzieć, że nie :( zawsze coś musiało wypaść ... a filmik z Coke jak najbardziej oglądałam
Wlasnie przesluchalam Hit the Floor i mi sie spodobalo, dzieki za fajna piosenke, nie znalam wczesniej ;) Dzisiaj na zajeciach muzycznych mowilismy o ulubionych zespolach i kazdy mial zrobic krotka prezentacje, ale ja mialam najdluzsza, moglabyc godzinami gadac o Marsach oczywiscie;) Mowilam tez o MCR i LP. Chlopaki w klasie jak zwykle o hip-hopie a dziewczyny o Farnie, Gadze i Bieberze...;) Ale musze powiedziec ze niektore piosenki im sie spodobaly (bylo ich w sumie 6, takie fragmenty) i dziewczyny mowily ze seksowny ten Jared, szczegolnie w filmie Aleksander, bo oczywiscie o jego karierze aktorskiej tez wspomnialam i pokazalam fragmenty filmow ;) A i jeszcze jedno - dostalam 6 i jestem szczesliwa, to dzieki nim;D
też bym chciała coś takiego na muzyce robić no ale niestety muszę się straszliwie nudzić, a tak pokazała bym innym moich ukochanych Marsów :)
ja też nie mogę przeżyć dnia bez ich muzyki. ;) i muszę się Wam pochwalić, że jadę na ich koncert do Pragi.!!! Musiałam to napisać, bo jestem mega szczęśliwa i mogłabym w kółko o tym gadać. ;P
O matko jak ja Ci zazdroszcze;) Mnie nawet jak w Polsce byl to nie chcieli starzy poscic...;/ Ale i tak kiedys musze pojechac jeszcze z 2 lata;)
Ja też jadę do Pragi!!Wczoraj się dowiedziałam.:) Zawsze miałam pecha bo transport już był, ale biletów już nie można było dostać. Aha i mam do was prośbę oto kilka linków dotyczących koncertu MCR w Polsce, liczę na wasza pomoc:
http://www.facebook.com/profile.php?id=100000739376286#!/event.php?eid=180809218 621511
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=2470/
Sorki za spamowanie, ale jest duża szansa, że w tym roku u nas wystąpią.
Ta Hit the Floor mi sie spodobala, ale te tak sobie, bo nie lubie takiego wrzasku za bardzo ;) A jaka jest Wasza ulubiona piosenka Marsow?
ja czasami lubię takie wrzaski;) a u Marsów nie mam ulubionej bo kocham wszystkie;) ostatnio jednak najczęściej słucham Hurricane;)
Mnie najbardzije podobaja mi sie piosenki Marsow z 2 plyty, na 2 miejscu 1 a 3 na ostatnim, bo troche taka mniej rockowa ;)
mi najbardziej podobają się w kolejności od wydania,najpierw pierwsza,potem druga i trzecia na końcu, z tego samego powodu :p
Uwielbiam je wszystkie ;)
Największy sentyment jest jednak do Edge of the Earth i Capricorn bo od tego wszystko się zaczęło ;)
U mnie zaczelo sie od "A Beautiful Lie" i "Attack", bo jak szukalam zespolu na yt to takie znalazlam ;) A jako mala dziewczynka znalam teledyski "The Kill" i "From Yesterday", ale zawsze przelaczalam, bo mi sie nie podobalo :P
Jeśli chodzi o mnie to każda piosenka jest inna i każdą słucham wedle tego jaki mam nastrój. Ale jest taka,co słucham zawsze i wszędzie "Closer to the Edge" :)
ja zaczęłam od Kings&Queens,więc całkiem niedawno. potem szał począwszy od The Kill,przez Attack,a aktualnie najbardziej lubię End of the beginning :p
30 seconds to mars
my chemical romance
panic! at the disco
the used
linkin' park [tak po trochu ; ) ]
biffy clyro
white lies
klaxons
atreyu
pendulum
i jeszcze trochę ich tam jest : )