Utarła nosa wszystkim tym gnojkom (bez obrazy ;P), którzy sądzą, że do sukcesu niezbędna jest idealna sylwetka. Jennifer jest śliczna, uzdolniona i po jednej roli dostała mnóstwo nagród. Jestem za nią. A wy?
masz racje!! pojawiła sie jak meteor , zmiotła z ekranu beyonce i inne doswiadczone gwiazdy i zdobyła liczne laury!!powiedzmy sobie szczerze nie jest moze tak piekna jak beyonce , ani tak popularna jak eddie murphy a mimo to "ukradła" im show - talentem wokalnym i aktorskim!! mam nadzieje zobaczyc ja jeszcze w jakims filmie_moze to byc komedia albo sensacja!!
laska niesamowita :D jeszcze da o sobie usłyszeć. Oscar w wieku 25 lat... to się nie zdaża często. Jeśli rzeczywiście ma taki talent (A oglądając ją w małej rólce w SATC już można było zauważyć, że zna się na rzeczy), daleko zajdzie. TYLKO CZEMU NIKT JEJ NIE PROMUJE?? ;]]
Moją uwagę w SATC zwróciła nie tylko talentem ale i urodą.
Jest śliczna,szczerze moge powiedziec,że chciałabym tak wyglądac :D:D
Jest wszechstronnie utalentowana , świetna rola w ''Dreamgirls'' i zdecydowanie jestem za nią ale na nominacji do Oscara powinno się skończyć. Cate Blanchett w ''Notatkach o skandalu'' rozkłada ja na dwie łopatki. To ona była aktorką drugoplanową roku 2007.
Czy ja wiem. Uwielbiam Cate Blanchett, a Dreamgirls, niestety, jeszcze nie widziałam, ale Cate nie zapadła mi jakoś w pamięć rolą w "Notatkach o skandalu", mimo że byłam na tym w kinie. Za to Judi Dench jak najbardziej.