"Kolejna ozdóbka hollywood..." a ja uważam że jest na odwrót. Ona właśnie nie jest kolejną 'ozdóbką' taką jak Alba. Więcej niż wygląd ceni się u niej talent. Biel jest super.
Ładna kobieta, ale z tym talentem to pojechałeś. W "wojnie domowej" grała tak sztywno, że już bardziej chyba nie mozna
Wiesz uroda to kwestia gustu.Dla Ciebie jest bardzo brzydka,a dla mnie ładna.No i co z tego wynika? Nic.Nie ma bowiem obiektywnych kryteriów dzięki którym można byłoby ocenić urodę i w miarę sensownie na ten temat dyskutować.Można tylko powiedzieć co się myśli i na tym koniec.
Co do gry aktorskiej uważam,że Jessica Biel jest mocno poniżej przeciętnej.Nie jest to materiał na dobrą,a tym bardziej na wielką aktorkę.Tak jak stwierdziła autorka tematu taka ozdóbka filmów.Chociaż nie dla wszystkich jak widać.
Czy jak ktos ma inny gust i twierdz,ze cos lub ktos mu sie nie podoba to znaczy ze jest zazdrosny? Haha to jest prostackie myslenie na poziomie gimbusa,gratuluje.
Mnie ona urodą nie urzekła do tej pory, ani grą aktorską.
Część osób z tego co widzę na forum lubi i to i to w jej osobie, część jej urodę, część jej grę aktorską. Umieją wyrazić swoja opinię i szanują opinię innych.
Jednak, że zazdroszczę albo że jestem sama jestem lochą jakoś nie przemawia do mnie jako argument. Może i jestem lochą. I nie zazdroszczę jej. Bardzo się cieszę, że to ona jest żona Justina :) i jakoś nie pcha się w różne skandale za to ją szanuję.
Tyle w temacie.
Pozdrawiam
PS. Lepiej zamiast mnie wyzywać zaproponowalibyście film, w którym zagrała fenomenalnie (waszym zdaniem).
Ku*** jak mnie coś takiego wk*** !.
Jak kobiecie nie podoba się inna kobieta to oznacza zazdrość ??? to u kobiet nie ma czegoś takiego jak kwestia gustu ? wszystkie powinnyśmy się sobie podobać ? Ciekawe czy każdy facet uważa drugiego za bardzo przystojnego... bo faceci to mogą oceniać siebie nawzajem jak i oceniać, ta babka jest ładna ta brzydka a kobieta już nie może, bo zaraz będzie że jest zazdrosna. Bzdura i hipokryzja ! .
Mi Jessica Biel przypomina trochę z urody Scarlett Johanson - nie powalają JAK DLA MNIE urodą.
Dla mnie ładne akurat są : Jessica Alba, Catherine - Zeta - Jones, Naomi Watts, wolę bardziej...... jak by to napisać, "drobniejszy" typ urody u kobiety, nie chodzi mi tu o wagę, ale o twarz, drobniejszą, Scarlett jak i Jessica są takie masywne, chociaż grube nie są.
Zgadzam się z Toba w 100% W takich sytuacjach zawsze najlepszym argumentem jest ZAZDROŚĆ, tak jakby swojego zdania (kulturalnie) nie można było wyrazić.
Dokładnie. Ja już się spotykam z takim przypadkiem któryś raz tutaj na FW i naprawdę można się zdenerwować....a jak pod Ryanem Reynoldsem faceci piszą jaki to on jest żałosny bo w prawie każdym filmie pokazuje klatę to to nie jest pewna oznaka zazdrości wobec Panów? :)
rozne sa gusta ale powiedziec ze ona jest brzydka to trzeba byc zazdrosna oblesna lochai tyle w temacie
Nie jest ładna, jest przeciętna, sorry nie mój gust!
Poza tym tak jak piszesz "różne są gusta" i nawet jak ktoś ją uważa za brzydką to za przeproszeniem g... cię to powinno obchodzić, tobie się podoba komuś innemu nie, Nicole Kidman też jest uważana za piękną, ale komuś może się nie podobać....już nei wspominając jak to sława wpływa na atrakcyjność..
Jeszcze dodam, że ja jesli oceniam urodę czy to aktorki czy aktora to zawsze po obejrzeniu jego zdjęć z życia realnego a nie z filmów czy tymbardziej zdjęć a niestety większość aktorek wygląda mizernie a taka Jessica Biel wygląda..hmm...przeciętnie, widuję na ulicy ładniejsze dziewczyny i jeśli byłabym facetem to za Jessicą bym się z pewnością nie obejrzała..
To pokaz mi ŁADNĄ według Ciebie, jeśli Jessica Biel jest brzydka. Chociażby film "Komórka" (wiem film cienki jak barszcz i Jess gra tam malutko, ale pokazała niezła figurę).
Oj Rafał...ty też nie umiesz zaakceptować odmiennego gustu od swojego? :)
Poza tym to w końcu Biel jest ładna czy ma ładną figurę bo to dwie różne rzeczy :d
Ale Ja umiem zaakceptować odmienne zdanie od mojego. Tylko, że nie lubię jak się kogoś obraża i już, bez dania jakichkolwiek argumentów.
A co do Jess, to uważam, że jest bardzo ładną kobietą, ma fajną figurę i przypuszczam (bo Jej nie znam), że jest "normalna", nie jak niektóre gwiazdeczki, którym woda sodowa uderzyła do głowy.
Pozdro ♥
Fakt mi też na normalną wygląda i dosyć miłą, ale jeśli chodzi o urodę to gdybym była facetem to nie byłby to mój typ kobiety.
Kultury ludzi nie nauczysz :)
Pozdro,pozdro :)
Dlatego jesteś kobietą :)
Ale skoro jest normalna, fajna, miła, to urody nie musi mieć od razu jakiejś bogini. Bo co z tego, że kobieta ładna jak nie można z Nią nic robić, o niczym podyskutować, beznadzieja.
Pozdro, pozdro, pozdro :)
No pewnie , czasami nawet charakter jest ważniejszy niż wygląd bo jeszcze charakterem się jakoś nadrobi a jak jakaś dziewczyna jest ładna a ma kiepski charakter to najczęściej później płacze, że chłopak ją wykorzystał :D
Mi się czasami wydaje, że niektórym facetom to się każda podoba, np takiemu Ronowi co wejdę na jakąś aktorkę z obsady to widzę u niego ocenę 10/10 lub 9/10 :D
Hehe no pozdrawiam, pozdrawiam :)
Jak się chce z kimś być to charakter jest najważniejszy!
Co do Rona też to zauważyłem :) Ja mam u siebie 14 "10" i 15 "9" jeśli chodzi o aktorki (na 1330 ocenionych).
No właśnie, więc Ron jest typem faceta który leci na wszystko po kolei a charakter jest na ostatnim miejscu. :))
Mi się bardziej podobała Jess :)
Ale nie mówię, że Cate jest brzydka, żeby nie było :D
A widziałaś kreacje swojej ulubienicy?? :D
Muszę się przyznać, że ten zachwyt Nią (choć wielki nie był) powoli u mnie mija.
Ale Jessica Biel zawsze pozostanie perełką w Hollywood, podobnie jak Amy Adams, szkoda, że nie dostała Oscara, kibicowałem Jej.
I dobrze, że Jennifer nie dostała drugiego, bo to byłaby już przesada moim zdaniem.
To zachwycałeś się nią? myślałam, że masz do niej podejście takie jak ja...noo trochę lepsze :d
Perełką to by może była gdyby jeszcze grać umiała : ) bo co do wyglądu to gusta są różne.
Szkoda, że Leo znowu nie dostał Oscara...;/
Szkoda, szkoda, ciekawe co by musiał zagrać, żeby wreszcie dostać, bo w Wilku zagrał i pijaka, i narkomana, i maklera, i biedaka, i bogacza, i dziw*karza. To ja już nie wiem :D
Mi Jess na ekranie nie przeszkadza :D może jakąś wybitną aktorką nie jest, ale grać umie.
Co do Jennifer, to bardziej zachwycałem się Jej wyglądem (ciałem), choć grać też potrafi. Ale napisałem, że wielki ten zachwyt nie był :D
Może dlatego, że dla żadnej roli się nie poświęcił: nie schudł, nie przytył itp ;d
To tak jak bym napisała, że perełką Hollywood jest Zac Efron albo Norman Reedus :D
Akurat Normana lubię i uważam, że jest dobrym aktorem :)
To taki Christian Bale powinien co chwilę Oscara otrzymywać :D Swoją drogą też dwie dobre role Bale'a w tym roku (American Hustle i Out of the Furnace).
Ja też go lubię i uważam, że jest dobrym aktorem, ale za takie perełki Hollywood to uważam np Roberta De Niro albo DiCaprio.a jeśli chodzi o żeńskie to Kidman, Streep. :)
Rola dobra, ale film taki średni trochę.
American Hustle to w ogóle porażka na Oscarach, mieli 10 nominacji a nie dostali żadnej statuetki :D
Zresztą Wilk to samo: 5 nominacji i bez Oscarów.