Jestem bardzo ciekawa ilu jest ludzi, którzy tak jak jak lubią Joaquin'a. Jestem pod jego wielkim wrażeniem po obejrzeniu "Gladiatora" i "Zatrutego pióra". Widziałam większość jego filmów i moim skrommnym zdaniem to jeden z najwybitniejszym aktorów młodego pokolenia, dobiera naprawde ciekawe, złożone role i za to go cenie. Kiedy ktoś pyta się mnie o ulubionego aktora mówię:Joaquin Phoenix, a oni na to :...że kto? większość ludzi nie ma pojęcia kim on jest, co mnie strasznie irytuje..:) dlatego fani Phoenix'a wpisujcie sie, zobaczymy ilu nas jest, Pozdrawiam
Zgadzam się, tez uważam Joaquina za świetnego aktora :) Nie martw się, z moich znajomych też nikt go nie znał dopóki nie zaczęłam ich "męczyć" filmami z jego udziałem ;) Tak na marginesie, to najbardziej podoba mi się "It's All About Love"... Pozdrawiam :))
JA JESTEM WIELBICIELEM JEGO TALENTU.DLA MNIE KAŻDA JEGO ROLA TO SWOISTE ARCYDZIEŁO.... DREK.K
ja tez naleze do fanów Joaquina!!!! Uwielbiam filmy z jego udzialem, a szczególnie "Gladiatora" , w którym zagrał wyśmienicie!!
JAQUIN JEST NAJLEPSZYM, NAJCIEKAWSZYM AKTOREM MŁODEGO POKOLENIA. PO PROSTU JEST WSPANIAŁY. ZAWSZE GRA PERFEKCYJNIE I ŚWIETNIE. I UWAŻAM, ZE TO NIESPRAWIEDLIWOŚĆ, ZE NIE DOSTAŁ OSCARA ZA ROLE KOMMODUSA W ,,GLADIATORZE"! BYŁ GENIALNY!
Obejrzalam dzisiaj "Zatrute pióro" i naprawdę jestem pod wrażeniem. To naprawde fajny aktor, w "Gladiatorze" też byl super. A jeszcze te jego hipnotyzujące oczka...
ja moze go nie uwielbiam, ale baaaardzo luubie :) jest swietny, co prawda widzialam go chyba tylko w jakies 4-5 filmach... ale uwazam ze jest swietny! pzodrawiam :)
Mi się bardzo podobał w filmie ''Zatrute pióro'' bardzo przekonywująco grał swoją rolę, a w '' Powrocie do raju'' tak się popłakałam jak umarł, w '' Małych abbotach '' też był dobry, nie widziałam go niestety w wielu rolach.
podpisuje się rekoma i nogami :)
Urzekł mnie w To die for.... parę ładnych lat temu ( chyba z 10??) od tamtej pory jego nazwisko na okładce czy plakacie jest dla mnie niepodważalną ( jak dotąd) rekomendacją dla filmu....poza tym jest diabelnie przystojny....Lubię ludzi charakterystycznych.
Co do małej popularności Phoenixa, to fakt, spotkałam się z tym.Tak samo reagują ludzie na Juda Law ( takze bardzo go cenię, ale niewielu ludzi ma pojęcie ktoz to.)
Czasem mam wrażenie, ze ludzie z lenistwa, bądź z braku miłości do kina ( w szeroko pojętym znaczeniu) nie interesują sie zbyt powstaniem filmu, kreacjami, potencjałem młodych aktorow, scenariuszem itp... po prostu liczy sie łatwa w odbiorze historia, czy efekty specjalne- słowem- liczy sie efekt końcowy- nie wazne jak wiele wysiłku i czasu kosztował on twórców.
Kino dla wielu ludzi znaczy tylko relax, nie szukają nic wiecej, a nazwiska, coz.....liczą sie tylko te z pierwszych miejsc Forbes'a... ale to juz troche off-topic
Wpisuję się tu z wielkim entuzjazmem... mr Phoenix jest dla mnie jednym z najlepszych aktorów (no dobra, niech będzie, że najlepszym ;))
Widziałam WSZYSTKIE jego filmy (no, bez jednego) i największe wrażenie zrobił na mnie w "Gladiatorze", "Powrocie do raju" i "Zatrutym piórze".
Oscara za Commodusa stanowczo powinien był dostać, ale nie przejmujmy się, tak świetny aktor jak on prędzej czy później Oscara dostanie...
Tak!!!Zdecydownaie to jeden z moich ulubionych aktorów!!!Był niesamowity zarówno w "Galdiatorze", "Zatrutym piórze" jak i "Osadzie"!!!!Pozdrawiam!!!
też jestem fanką. zresztą jak tu nie być skoro joaquin jest taki utalentowany a do tego sexowny;) co prawda ma moim zdaniem ma na koncie małe wpadki filmowe, ale i tak go uwielbiam :D
moze nie jestem jakas wielka fanka, ale barzdog o lubie, ma wielkie COŚ w sobie, jakies skupienie na twarzy. widzialam kilka filmów ktorych grał i podziwiam, fajny facet i aktor
buziaki dla fanek :*
Ja nie jestem jego wierną fanką ale daje mu 10/10 bo uważam że ma talent aktorski . Widziałam go tylko w pięciu filmach ale zagrał w nich bardzo dobrze i w ogóle sopko gościu . Wpisuję się tutaj żeby powiedzieć że jest świetnym aktorem i pozdrawiam fanki i całuski dla fanów !!!!!!!!!!
hehehe feniks jest piekny i na dodatek znakomity aktor...."Gladiator" to mój nr 1, ale uwielbiam tez "Zatrite pióro". Widzialam z im wszystkie filmy z wyjątkiem "To die for".Żałuje..:(
hehehe feniks jest piekny i na dodatek znakomity aktor...."Gladiator" to mój nr 1, ale uwielbiam tez "Zatrite pióro". Widzialam z im wszystkie filmy z wyjątkiem "To die for".Żałuje..:(
Jako wierna fanka Joaquina od 4,5 roku nie moge sie tu nie wpisac :) Zaczelo sie od Commodusa i jego niezwyklych zielonych oczu...
widzę że nie jestem jedyną Jego "fanką" :P
Pierwszy film jaki z nim widziałam to "Gladiator" i pamiętam jak mi było smutno i przykro po seansie (dla przypomnienia jego martwe ciało zostało na arenie koloseum, zignorowane i zapomniane nawet przez jego najbliższych), a poszłam na ten film ze względu na Russela C.
widziałam go dopiero w kilku filmach,ale sie rozkręcam :))) i jak narazie okropnie mi sie jego role podobają :) wiec wpisuje sie =D
pozdro
mnie też tu nie może zebraknąć
Joaquin to moim zdaniem naprawde świetny aktor masz racje postacie które gra są zawsze bardzo interesujące (jak on sam zresztą:)
nie widziałam jeszcze wszystkich jego filmów ale podobały mi się jego kreacje w Gladiatorze, Buffalo Soldiers, 8mm czy Zatrutym piórze (ah powtóże jeszcze raz) wszystkie te postacie mają bardzo interesujące osobowości a on zagrał je poprostu świetnie
dokładnie roczek minął od kiedy zakładałam ten temat...hmmm...jak ten czas szybko leci ;) ciesze sie że przez ten czas troszke wpisów sie uzbierało, bo na początku martwiłam sie ze ten temat pozostanie póściutki, wiec jednak Joaquin ma troche fanów hehe;)) i chciałam sie pochwalić że juz moi znajomi kojarzą go, nie mają innego wyjścia ;))
mam nadzieje ze 20 pażdziernika 2006 będzie tu 3-4 razy wiecej wpisów hehe:))
pozdrawiam fanów:))))
Bo to nie jakis tam cukierkowy chłopczyk z pierwszych stron gazet tylko prawdziwy aktor. Dlatego tylko nieliczni wiedzą kim jest. W "Zatrutym piorze" i "Znakach" był poprostu świetny. Kocham go tak bardzo, że przez niego znienawidziłam Liv Tyler czy jak tam się pisze te jej pieprzone nazwisko. Pozdrawiam
Ja też się wpisuję :-)
Ariana - w jaki zakątek filmwebu bym nie wlazła to ty tam jesteś, jak to się dzieje ;-)?
Może po prostu te same tematy wydają Ci się interesujące:-)
Teraz mam czas to wszędzie mnie pełno, ale jak znowu zacznie się nauka, to będę się na forum wypowiadać rzadziej.
Pozdrawiam
Fanem to może jego nie jestem ale lubie go;) Co prawda widziałem tylko 3 filmy z jego udzialem: Gladiator, Znaki i Osada. W Znakach i Osadzie zagrał co najmniej poprawnie natomiast w roli Komodusa w Gladiatorze to już była rewelka. A co do jego wyglądu to jesteście żałośni oceniać aktora po wyglądzie za pewne napisała to jakaś "gorąca trzynastka" która ma nad łóżkiem plakat Kubusia Wesołowskiego i wzdycha do niego co 5 minut.
A kto to jest ten Kubuś Wesołowski?
A tak w ogóle to racja, tylko dzieciaki oceniają aktorów po wyglądzie.
ja tez sie wpisuje, Joaquin to bardzo utalentowany aktor, każdy film z nim to prawdziwa uczta dla kinomana, poza Gladiatorem super wypadł w Buffalo Soldiers
Tak, w ogóle "Buffalo soldiers" to super film. Ale poza "Gladiatorem" najbardziej lubię Joaquina w "Zatrutym piórze", zagrał w tym filmie doskonale.
Wygląda na to, że wiele osób go lubi. Widziałam go chyba tylko w "Gladiatorze" i naprawdę byłam pod wrażeniem. Zdecydowanie zasługiwał na Oscara.
Że też sie tu wczesniej nie wpisywałam:/
JOAQ to dla mnie nr 1 dzisiejszego kina, jestem nim zahipnotyzowana od dobrych paru lat, fantastyczny facet, ach... marzenie... Najbardziej cenię go za Commodusa oczywiście, ale uważam, że ma także talent komediowy i na pewno jeszcze Akademia Filmowa go doceni:))))
pozdrawiam fanów no i Joaqa:**********
Tak, zasługiwał, miał pecha, że w tym samym roku swoją fenomenalną rolę w Traffic zagrał Benicio del Toro. Wtedy nie miałam watpliwości, że wygrał słusznie, z punktu widzenia czasu wydaje mi się, że jednak to Joaquin był lepszy.
Wydaje mi się, że jednak z Benicio, którego nawiasem mówiąc bezgranicznie wielbię (ale potrafię być obiektywna ;-).
A według mnie każdt kto wtedy był nominowany zasługiwał na Oscara... I wygrał Benicio. Przez farta. Bridges był rewelacyjny , Fiennes też , Dafoe , Del Toro i Phoenix....akademia chyba rzucała monetą. Jendka ja wybrałbym Dafoe... świetny był w Cieniu Wampira
Też lubię Benicio, ale rolą w "Trafficu" mnie nie powalił, za to Phoenix zrobił to skutecznie do tego stopnia, że do dziś się nie moge podnieść... Joaq powiedział kiedyś, że wszsytkie nagrody to bita śmietana na torcie. Wiem, że na niego (oscara) zasłużył, jednak i bez tego jest WIELKIM AKTOREM!!!
Hey,wpisuje się jako pierwsza!! Fajnie!! Ja tekże bardzo go lubie. Najbardziej polubiłam Joaquin'a,za jego role w "Gladiatorze",jak również w "Znakach". Niestety nie oglądałam "Osady",ale podejrzewam,ze równie dobrze tam zagrał. Jego spojrzenie poprostu zniewala. Nieważne,czy jest złym bohaterem,czy dobrym. Jego spojrzenie jest niepowtarzalne!!
Wpisuję się i ja:)
Joaquina zauważyłam w "Gladiatorze", jak większość chyba i również uważam, że jest jednym z lepszych aktorów młodego pokolenia. A jeżeli ktoś nie widział jescze "Zatrutego pióra" i " Za wszelką cenę" to powinien koniecznie obejrzeć. Joaquin jest w tych filmach równie genialny.
To ja oczywiście też się dopisuje!
To mój ulubiony aktor (niezaprzeczalnie i stuprocentowo). Bardzo cenie go za aktorstwo. Pierwszy film jaki z nim widziałam to 'Gladiator' i od tamtego momentu zrobił na mnie niesamowite wrażenie (od tamtego czasu nadrabiam). A dodatkowo jest fajnym facetem ;) Poporstu.
Aha, w '8 mm' też zagrał świetnie, pomimo, że rola była mała i jakby 'nieznacząca' nic w filmie, to uważam, że był świetny ;)
A Ladder 49 jest dla mnie za smutny tak przy okazji.
Więc pozdrawiam wszystkich fanów Joaquina bo wiedzą co dobre! :D
Joaquin to najlepszy aktor młodego pokolenia!!!Ma talent i coś co niesamowicie przyciąga tak ,że aż sie chce zobaczyć jego kolejny film!Szkoda tylko ,że "Walk the line" pojawi się u nas dopiero w lutym:(Życzę mu wszystkiego najlepszego i mam nadzieje ,że zawsze będzie grał na takim poziomie i z taka pasją:)Każda jego rola nawet z pozoru najmniej znacząca jest arcydziełem!Pozdro dla fanów!
aktor pozornie bardzo dobry. czemu pozornie? bo on nie jest tylko bardzo dobry.
wspaniały, przyciągający i utalentowany.
dziwi mnie fakt, że nie ma na swoim koncie żadnego Oscara. ale wszystko przed nim.
zgadzam się z Maddy-większość polskiego społeczeństwa nie ma o nim najmniejszego pojęcia. co wynika z jednego- panuje u nas moda na pięknych i raczej mniej zdolnych Orlando Bloomów.
I bardzo dobrze, po co jakieś dzieciaki mają wypisywać, jaki to Joaquin jest piękny itd. Tak przynajmniej normalni ludzie piszą o jego grze, a jakby stał się "modny", to wiecie co by było.
Pozdrawiam
może nie żebym była jakąś wjego wielką fanką ale bardzo go lubie. Jest świetnym aktorem,ma wielki talent:) no sie fajnie sie wymawia jego nazwisko:)
pozdrawiam:)
Ja też go bardzo lubię ale niestety nie mialam okazji oglądać zbyt wielu filmów z jego udzialem :(
pozdro!
A ja wstąpiłam do grona fanów Joaquin'a po obejrzeniu "Gladiatora", czyli od piątku =)) Wcześniej oglądałam "Znaki", ale tam był taki jakiś "śmiszny" hehe =)) Natomiast "Gladiator" i jego Kommodus to miodzio =))
Ja niestety nie moglam obejrzeć "Gladiatora" w piątek ;( ale postaram się to jak najszybciej nadrobić !
Ojej! To znaczy, żę nas podziwiających jego cudne oczka i talent (przede wszystkim) jest tak dużo! Od razu milej i lepiej ;) Hmm... nic tylko pogratulować wyboru wspaniałego aktora:) Zwiodła mnie (oprócz wyglądu) jego wypowiedź: "Im mniej o mnie wiecie, tym lepiej, bo wtedy w pełni widzicie postać, którą mam odegrać" No, cóż, już nic na to nie poradzę, ze ni mogłam się powstrzymać przed wiedzeniem wszystkeigo o nim, ale to i tak nie zepsuło jego kreacji, bo.... ON ZA DOBRZE GRA :D
Pierwszy raz zobaczyłam Phoenixa w "Drodze przez piekło". Jego rola, nieduża wprawdzie, ale zagrana po mistrzowsku, sprawiła, że sięgnęłam po "Zatrute pióro", "Znaki"i"Gladiatora". Wszystkie te filmy dowodzą, że Joaquin (zresztą tak samo jak jego brat) to wielki talent aktorski. W "Gladiatorze" wydał mi się dwa razy lepszy od Crowe'a. Mam nadzieję, że na Oscara nie trzeba będzie długo czekać.
pozdro dla fanów