z tą krótką fryzurą,i z większym bagażem lat,trudno w nim znaleźć tego starego miłego sympatycznego przystojnego sull'ego,choc jak się by lepiej mu przyjrzeć to może bym coś dostrzegł,sentyment mam do tego gościa,i trochę żal że prywatnie z jane seymour mu nie wyszło,ale takie jest życie