to sobie wyobraź, że moja siostra CHCE tam mieszkać ;/ ja rozumiem z przymusu czy coś, ale żeby chcieć na stałe z tymi wiesniakami? ;P dziwne to to.
*jak uraziłam jakiegoś normalnego ze stolicy to sorki ;)
Dzień dooobry bardzoo... A ja w Rzymie nie byłam, ale Warszawe bardzo lubię
i w ogóle wolę duze miasta od mojej mieściny..;)
Ja w Rzymie też byłam i chciałabym tam mieszkać. Żyłabym wśród pięknych Włochów, zajmując się kieszonkowymi kradzieżami wśród głupich turystów :> Moje marzenie :>
Wa-wa? Lubię, lubiłabym.
Ale wiecie dlaczego faceci nie lubią Warszawianek? Z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Włochy i Brudno :>
Kraków byłby ok po sezonie, bez chmar turystów z fleszami, obkupionych w tandetne pamiątki prosto z Krakowa, choć "made in china". Problem polega jednak na tym, że tu sezon się nie kończy.