Proszę o krótkie odpowiedzi kto według was jest lepszy Johnny Depp czy Brat Pitt?
wolę Johnnego, ale nie dlatego, że Pitta uważam za gorszego aktora. Po prostu Deppa darzę większą sympatią.
Postawiłabym znak równości między tymi dwoma aktorami. Chociaż uważam, że Pit nie stworzyłby tak oryginalnej i przezabawnej postaci Kapitana Jacka, jak to zrobił Depp - i za to + dla niego, z kolei Depp mógłby wypaść gorzej od Pitta np. w "Ciekawym przypadku Benjamnia Buttana", gdzie postać głównego bohatera wymagała jednak magii i ciepła - a tego więcej ma Pitt.
na każdym forum musisz robić z niebie nadpobudliwego samca z przerośniętym ego? to już robi się nudne.
Pitt, bo jego wszechstronność nie polega na charakteryzacji. No i tak ogólnie umie grać, a nie się kręcić po planie.
a propos pitta:
http://film.onet.pl/recenzje/moneyball-pieniadze-baseball-i-robert-redford,1,490 5180,wiadomosc.html
'Obraz Benetta Miller, reżysera doskonałego "Capote", zaskakuje tylko przez pierwszą godzinę, kiedy plan Beana nie chce wypalić. Głównie z powodu uporu staroświeckiego trenera, zmęczonego Arta Howe. W tej tylko drugoplanowej roli występuje genialny Philip Seymour Hoffman, kradnący film przez każde kilka minut, kiedy które jego łysa głowa pojawia się na ekranie.'
dla Ciebie.
jak na razie biorąc filmy, które widziałam i z Pittem i z Deppem, uznaję, że lepszy jest Pitt.
kinoman, bo przeczytaniu wielu twoich wypowiedzi stwierdzam, że jesteś fanatykiem (chyba wszyscy już to wiedzą). Czepiasz się każdego, który nie lubi/krytykuje deppka, po za nim świata nie widzisz.
Ps. De Niro by się wkurzył, jakby zobaczył twój awatar.
pudlo.kinoman niegdysiejeszy life_kills to prowokator ,troll i znaffca nie lubi deppa tylko jest to jego nowa metoda prowokacji.
life_kills, Kapitan Orzech... dawno już ich nie ma, lecz nie wpadłem na pomysł, że kinoman to klon life_kills. Pozdro :)
to nie klon tylko jego drugie konto po tym jak go zbanowali kiedy podszywals iepod niejakiego heavy_metala.a orzech to jakas pipa ze swoimi smiesznymi orzechami jakosci.
pozdro.
sanczopansa to drugie konto heavy_metala po tym jak publicznie oswiadczyl ze jest pedalem ale pozniej stwierdzil ze glupio wyszlo i zrobil nowe konto.
Uważam, że zarówno Johnny Depp, jak i Brat Pitt są świetnymi aktorami. Ale bardziej skłaniam się w kierunku Johnnego Deppa. Oglądając filmy, w których gra można się zrelaksować i wspaniale bawić.
Zdecydowanie Brad Pitt za 12 Małp, Podziemny Krąg, Przekręt już samymi tymi 3 filmami Pitt deklasuje Deppa króla dziecinnych Piratów z Karaibów czy Edwardów nożycorękich o innych filmach Pitta nawet nie wspominając. Depp moze pochwalic sie jedynie Plutonem wiekszosc jego filmow to produkcje nastawione dla maloletnich czy tania rozrywka dzieki czemu jest tak wysoko w rankingu bo glosuja na niego gimnazjalisci i oczywisice kobiety.
Brak Pitta w top100 to nieporozumienie ale wynika to troche z przewartosciowania, znudzenia, szumu medialnego i mody na "nielubienie juz" Pitta. Nie twierdze ze powinni sie zamienic miejscami z Deppem w rankingu ale jezeli ktos uwaza ze Pitt nie zasluguje na top100 to nie powinien juz wiecej oceniac zadnego aktora i filmu.