No i... ?

Dzięki za informacje,cieszę się Twoją miłością:)

Już się popodniecałaś? To teraz idź i wyczyść kibel...

mhmmm no tu już wiemy... To temat miał byc?? Będziemy gadac o twojej miłosci??:/

Myślę, że martynkaaaa chciala nam zaprezentować swoją dojrzalość; że nie kocha się w osobie, której nie zma, tylko w jej aktorstwie.

Ja też tak uważam. Czy Martynę można zaliczyć do "Aniołków"? Nie, bo myśli realnie i nie pisze o głupotach. Kreacje i styl Depp'a można chyba pokochać. W tym temacie "Martynkaaaa" pokazała, że nie zalicza się do osób "myślących inaczej". :P

Echhh jak się widzi po raz setny takie tematy to się odechciewa wszystkiego;/

Nie uważasz, że on, a jego talent aktorski to w sumie to samo? Cóż, rozumiem. Chciałaś pokazać, że jesteś ponad te wszystkie Dżekofanki i nie kochasz się tylko w jego wyglądzie.

MNIE SIE PODOBAJA JEGO MAŁE RĘCE

o kurcze. - "Pani Kapitan Irysek załogi CS" założyłam tutaj taki temat, jaki założyć chciałam. Masz coś do tego?
I wiesz co? - Nie, nie popodniecałam się, bo nie mam czym. Jeśli nie masz nic mądrego do napisania, to może lepiej nic nie pisz.

Widze, że niektórzy nie są zbyt wyrozumiali.. i szczerze mówiąc nie rozumiem tego. Nie napisałam nic, co mogłoby przypominać "Dżakofankę". Moja fascynacja jego kreacją aktorską nie bierze się jedynie z Disney'owskiej bajeczki o Sparow'ie, ale też z paru innych doskonałych dramatów, thrillerów etc.
Więc wypraszam sobie takie teksty.

Więc wypraszam sobie takie teksty.

Tym mnie zabiłaś.
Ale ok.
Kiedy zakładałaś ten temat, pewnie nie liczyłaś się z tym, że my wszyscy mamy powyżej uszu zwierzeń takiego typu?
Ale tak właśnie jest.
I my mamy prawo niepochlebnie komentować.

A co mnie to obchodzi, że macie ich powyżej uszu? To jest forym publiczne, którego nie musicie komentować. A te złośliwosci zachowaj dla siebie.

"To jest forym publiczne, którego nie musicie komentować."

Pytanie za sto punktów- co w takim razie mamy robić na forum publicznym???

Nie odbierz tego jako agresji z mojej strony, bo nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, ale zakładając taki a nie inny temat powinnaś liczyć się także z jego krytyką, w wielu wypadkach uzasadnioną.

Co raz bardziej drażni mnie twoja postawa.Sama napisałaś że to jest forum publiczne więc każdy ma prawo się wypowiadać,więc też ma prawo komentować twoje czy moje wypowiedzi. Nie powinno cię to złościć a tym bardziej obchodzić że piszą i co piszą.Inną sprawą są obraźliwe teksty wobec innych użytkowników.Rozumiem twoje rozczarowanie że lubisz filmy w których Johnny kreuje swoje postacie też je lubię i nie potępiam cię za to co piszesz i robisz na tym forum. Zdaj sobie jednak sprawę że to ty niestety obraziłaś innych użytkowników tego forum swoim pierwszym postem i nie dziw się reakcją innych bo mogli się poczuć dotknięci twoim stwierdzeniem.Domyślam się że nie zrobiłaś tego celowo i świadomie przynajmniej mam taką nadzieję.

No więc dobrze.
Przepraszam, jeśli kogoś obraziłam.
Jednak niektórzy z Was nie byli dla mnie mili. Kilka pierwszych odpowiedzi było wręcz złośliwych.
Tak, masz rację nie zorbiłam tego celowo.
A co do forum to, tak napisałam, że jest ono publiczne i faktycznie każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale mówiąc mi "już sie popodniecałaś? to idź umyj kibel" jest dla mnie zwyczajnie i mówiąc bez ogródek chamskie.

A ja powiem tak: ok, super, że go lubisz (bez przesady z tymi miłościami...). Też go lubię. Ale po co zakładać do tego nowy temat? Właściwie to - przyznajmy - to tylko jeden temat i gdybyśmy tu nic nie pisali, szybko spadłby na dół, nie powodując tzw. zaśmiecania. Ale teraz wyobraź sobie, że każdy spośród tych 29751 użytkowników, którzy oddali na niego głos, wchodzą tu i piszą nowy temat o tym, co o nim myślą. Być może jesteś nowa i nie zauważyłaś jeszcze tego, że staramy się unikać takich sytuacji i jeśli już piszemy nowy wątek, to na jakiś konkretny temat.
Hehe, ale napisałam. Jak to się mówi - "trzeba dorzucić swoje trzy grosze!". To do tych, którzy zaraz zaczną komentować to, co napisałam (oby nie :P).
To tyle.

Ojć, Pani Kapitan, trochę przesadziłaś ;P